fbpx

Sadzili żonkile, aby przypomnieć o potrzebach hospicjum

Częstochowianie sadzili dzisiaj żonkile, aby przypomnieć o potrzebach hospicjum. Miasto w ten sposób włączyło się w kampanię Pola Nadziei.

Żonkile posadzono dzisiaj w ogrodzie przy  Centrum Opieki Paliatywnej „Palium” przy ul. Kopernika, które rozpoczęło swoją działalność 1 lipca tego roku. Chorzy objęci są tam opieką stacjonarną i dzienną.

Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej przygotowało cebulki kwiatów, które posadzili przedstawiciele władz samorządowych Częstochowy i powiatu częstochowskiego, a także pracownicy hospicjum oraz mieszkańcy miasta, w tym młodzież.

– Dwudziesty pierwszy raz tworzymy w Częstochowie Pola Nadziei,w Polsce już dwudziesty szósty raz odbywa się taka kampania – powiedziała Anna Kaptacz, prezes Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej. – Ta idea dotarła do nas ze Szkocji, stamtąd trafił ten symbol – żonkil, który ma przynosić nadzieję pacjentom z chorobą nowotworową, ale także tym, którzy sprawują opiekę w hospicjach, ich pracownikom i organizatorom pomocy hospicyjnej. To czas, kiedy jest taka wzmożona działalność hospicjów związana z pozyskiwaniem środków na działalność – dodaje.

Jak zaznaczyła prezes, kampania przypomnieć nie tylko o istnieniu hospicjów, ale także zachęcić darczyńców do udzielania im pomocy. Częstochowskie hospicjum, jak inne tego typu placówki utrzymuje swoją działalność z dotacji Narodowego Funduszu Zdrowia, ale jest to finansowanie niewystarczające. Potrzebni są ludzie dobrej woli, którzy zechcą wesprzeć hospicja także finansowo. Jak mówi pani prezes, to właśnie dzięki nim udaje się zaspokajać najważniejsze potrzeby pacjentów.

Zawirowania spowodowane pandemią spowodowały, że placówka została praktycznie bez wolontariuszy. Im również dedykowane są Pola Nadziei. Z powodu koronawirusa nie mogli oni swobodnie wchodzić do hospicjum, spotykać się z chorymi, ale także pomagać, organizując różnego rodzaju akcje, np. zbiórki czy koncerty. Teraz hospicjum zostało praktycznie bez ich pomocy. Anna Kaptacz liczy, że szybko uda się to zmienić. W połowie października Stowarzyszenie, którym kieruje rozpoczyna kurs dla wolontariuszy. Prezes Kaptacz liczy, że chętnych nie zabraknie.

Żonkile zakwitną wiosną nie tylko przy Centrum Opieki Paliatywnej „Palium” , ale jak co roku, przy wielu szkołach i przedszkolach, nie tylko w Częstochowie.

– Nasze żonkile pojawiają się zawsze także na placach miejskich i w miastach, gdzie działają nasze oddziały, a więc w Lublińcu, Myszkowie czy Kłobucku – opowiada Anna Kaptacz. – Cebulki kwiatów biorą od nas lub same kupują również liczne ościenne gminy, na terenie których wiosną również rosną Pola Nadziei.