Dzięki zaangażowaniu i wsparciu wielu osób o otwartych sercach, zbiórka na stronie siepomaga.pl zakończyła się sukcesem. Igor Flak z Częstochowy poleci na operację guza mózgu do USA.
Każdy, kto otrzymał w nocy z 4 na 5 lipca maila o treści: „Właśnie takie chwile w pomaganiu są najpiękniejsze! Dzięki Tobie na zbiórce 17-letni Igor walczy z guzem mózgu! Leczenie w USA to ostatnia nadzieja! jest już 100 proc. potrzebnych środków!”, może mieć pewność, że częstochowianin operację w w Stanford ma zapewnioną.
O nierówniej walce, którą 17-latek toczy z nowotworem, pisaliśmy już kilkakrotnie na naszym portalu. To niezwykle złośliwy guz mózgu – czaszkogardlak, który uciska m.in. na tętnice oraz nerwy wzrokowe. Jedyną szansą dla nastolatka jest kosztowne leczenie w Stanford. Niestety kosztuje ono ponad 700 tys. zł. By zebrać zawrotną kwotę założono zbiórkę charytatywną na portalu Fundacji Siepomaga – www.siepomaga.pl/igor-flak.
Prowadzono ją od maja, finał planowano zaś pierwotnie na połowę czerwca. Pomoc płynęła z różnych stron. Pisaliśmy m.in. o zaangażowaniu absolwentów Gimnazjum nr 3 w Częstochowie, do którego uczęszczał Igor. Opisywaliśmy internetowe aukcje prowadzone z powiedzeniem an facebookowej grupie “Licytacje dla Igora”. Wśród aukcji np. te dotyczące rękodzieła czy voucherów (więcej na ten temat TUTAJ).
Niestety w wyznaczonym terminie nie udało się zebrać niezbędnych środków. Zbiórka została przedłużona do 5 lipca. Odliczano dni, a na koncie nadal nie pojawiał się tzw. zielony pasek (sygnalizujący, że kwota została zebrana).
-Prosimy raz jeszcze o pomoc. Tak wiele już dla nas zrobiliście, za co będziemy wdzięczni do końca życia. Jeśli nie zdążymy, pozostanie nam już czekać tylko na najgorsze… – apelowali na stronie zbiórki rodzice chłopca.
Ostatnią szansą był m.in. niedzielny bieg „Naszkicuj mi nowe życie”, który zorganizowano na Promenadzie im. Niemena (zapowiadaliśmy go TUTAJ). Połączenie sił, przyniosło wymarzony efekt. Strona zbiórki się zazieleniła. Jest już na niej ponad 740 tys. zł. To znak, że Igor operację ma zapewnioną.
-Dzięki niesamowitej pomocy z Waszej strony, udało nam się zebrać całą kwotę! Jesteśmy bardzo zbudowani i aż trudno nam uwierzyć w to, ile osób, i jak bardzo, pomogło Igorowi. Wykonaliśmy wszyscy, wspólnie pierwszy krok w stronę nowego życia siedemnastoletniego wojownika! (…) Przede wszystkim jednak dziękujemy Wam wszystkim i każdemu z osobna za ogromne zaangażowanie i wsparcie serc. Jesteście wielcy! (…) Cieszymy się, że na tej grupie zgromadziła się tak duża społeczność, która w sposób przekraczający nasze wyobrażenia chciała wesprzeć Igora. Teraz myślimy już o operacji ratującej życie Igora. Bardzo wierzymy, że wszystko się uda. Wylot do USA zaplanowany jest na najbliższy piątek, a już 14. lipca wybitny neurochirurg powalczy o życie Igora, któremu okazaliście niezwykłe dobro. W najbliższym czasie będziemy informować o stanie zdrowia Igora. Dziękujemy jeszcze raz w imieniu Igora i rodziców. I pamiętajcie: dobro wraca – taki wpis przeczytać można na grupie „Licytacje dla Igora”.
Z kolei każdy, kto choćby w minimalnym stopniu wsparł zbiórkę, otrzymał wiadomość „Zapewne i Ciebie ucieszy wiadomość, że zbiórka, którą wsparłeś 17-letni Igor walczy z guzem mózgu! Leczenie w USA to ostatnia nadzieja!” osiągnęła właśnie 100%. Dzięki Pomagaczom Igor ma zapewnione leczenie guza mózgu w Stanford! Po latach nieustannej walki z chorobą również dzięki Tobie ma szanse ostatecznie wygrać! Razem Wielką mamy Moc! Dziękujemy!”.
Jako redakcja „Gazety Regionalnej” trzymamy kciuki za leczenie Igora, gratulujemy organizatorom akcji i dziękujemy wszystkim czytelnikom, którzy w odpowiedzi na nasze teksty przyłączyli się do zbiórki.
Zuzanna Suliga