fbpx

W Częstochowie rusza infolinia dla seniorów, którym nie ma kto wykupić leków

Od jutra rusza w Częstochowie infolinia dla seniorów. Dzwoniąc pod numer 732 768 184 częstochowianie w wieku 60+ będą mogli poprosić wolontariuszy o dowóz leków. Recepty przekazywane przez seniorów będą realizowane jeszcze tego samego, a leki dostarczane do ich domów bezpłatnie.
Z pomysłem takim wystąpiła firma Deligoo Częstochowa, która na co dzień zajmuje się dowozem jedzenia z częstochowskich restauracji oraz stowarzyszenia: Częstokocham, Aktywna Częstochowa oraz Młodzieżowa Rada Miasta.
Pomysł jest prosty — każdego dnia między godziną 10 a 15 senior mieszkający w Częstochowie dzwoni na infolinię i prosi o kupienie leku. Jeszcze tego samego dnia, między 15 a 17 zjawia się u niego wolontariusz, który odbiera receptę lub zamówienie na medykamenty oraz pieniądze na ich kupienie. Jeżeli lekarstwo jest od razu dostępne w aptece, najdalej dwie godziny później trafia do odbiorcy. Usługa jest darmowa i mogą z niej korzystać seniorzy z terenu całego miasta.

  • Naszym celem jest nie tylko ochrona osób starszych przed koronawiursem, ale również zminimalizowanie kolejek do aptek, ponieważ wszystkie recepty i zakupy będziemy realizować jeden
    raz dziennie
    — powiedział nam Michał Borkowski, właściciel firmy Deligoo i pomysłodawca akcji. — Chętnych do pomocy osobom starszym mamy sporo. Już dziesięć osób chce zostać takim „aptecznymi” kurierami. Nie wykluczam, że do akcji przyłączą się kolejni wolontariusze.
    W zorganizowaniu dowozu leków wykorzystywane będą doświadczenie oraz tabor firmy Deligoo, która zajmuje się dowozem jedzenia z restauracji do domów klientów.
    Z naszej firmy oddelegujemy jednego kuriera, który zajmie się tą usługą — opowiada Michał Borkowski. — Zostanie on odsunięty od wożenia żywności, aby nie narażać osób zamawiających posiłki z dostawa do domu. Z pewnością na miasto po leki dla seniorów wyruszy kilka samochodów, aby jak najszybciej i najsprawniej dostarczyć medykamenty potrzebującym.
    Akcja rusza jutro i potrwa na razie do końca marca. Ewentualne jej przedłużenie zależeć będzie od rozwoju sytuacji.