fbpx

Trener Rakowa Marek Papszun przed pierwszym meczem 2022 roku z Wisłą Kraków

W czwartek w budynku klubowym Rakowa odbyła się pierwsza tegoroczna konferencja prasowa z udziałem trenera Rakowa Marka Papszuna, który ocenił okres przygotowawczy, dokonane transfery, a także odniósł się do najbliższego rywala Wisły Kraków. – Gramy u sienie i liczę, że po raz kolejny będziemy dominować i wygramy to spotkanie – zapowiada trener Marek Papszun.

Na początku konferencji trener Rakowa Marek Papszun ocenił przerwę między rundą jesienną i rundą wiosenną oraz okres przygotowawczy. – 40 dni przerwy za nami – rozpoczął konferencję trener Marek Papszun. – Szybko to zleciało. Coraz szybciej ten czas leci. Dobry okres przygotowawczy spędzony głównie w Turcji. Na ile tylko nam zdrowie pozwoliło to wykorzystaliśmy ten czas i z optymizmem czekamy na ten pierwszy mecz. Wisła to dobry rywal. Atrakcyjny też z punktu widzenia kibicowskiego. Więc liczę na to, że frekwencja dopisze i serdecznie zapraszamy jako drużyna na to pierwsze spotkanie. Wsparcie kibiców będzie nam na pewno potrzebne, abyśmy zaczęli lepiej niż w zeszłym roku w Bełchatowie. Niech ten nasz stadion będzie atutem. Warunki w Turcji mieliśmy takie, że można było przybrać na wadze. Ale nie byliśmy tam w celach turystycznych. Więc cieszy to, że klub zapewnił nam bardzo dobre warunki, a my to spięliśmy organizacyjnie.

Trener Papszun podczas konferencji poinformował, że z obecnej kadry na dłuższy czas wypadł Milan Rundić, który ma kontuzję. – Milanowi po raz kolejny odnowił się uraz i on w tej chwili będzie wyłączony z gry na dłuższy czas.

Częstochowski szkoleniowiec odpowiadał też na pytania o trzech nowych piłkarzy Rakowa. – Cała trójka nowych zawodników będzie do dyspozycji – dodał trener Papszun. – Na pewno będą w kadrze meczowej. Jeszcze mamy dwa dni treningowe przed meczem. Cała trójka z nami trenuje i każdy z nich może wystąpić w pierwszym składzie.

Trener Rakowa zdradził, też, że należy spodziewać się jeszcze jednego transferu. – W tej chwili dogrywany jest jeszcze jeden transfer, ale nic więcej nie mogę powiedzieć – powiedział Papszun.

Trener Rakowa odniósł się też do meczu z Wisłą. – Spodziewam się, że Wisła przyjedzie tutaj z nastawieniem, żeby walczyć i żeby wygrać spotkanie – ocenia trener Rakowa. – Z punktu widzenia tabeli ich sytuacja nie jest komfortowa i o te punkty trzeba walczyć wszędzie. I w takim meczu jak z nami, gdzie na pewno nie wystąpią w roli faworyta, nie mają nic do stracenia. Są jak wszyscy po okresie przygotowawczym i to jest takie nowe rozdanie. Dużo zawodników jakościowych tam dołączyło więc na pewno jest u nich powiew optymizmu nowego otwarcia. Natomiast my wiemy na co nas stać. Gramy u sienie i liczę, że po raz kolejny będziemy dominować i wygramy to spotkanie.

MR-K, foto: AK

Trener Rakowa Marek Papszun przed pierwszym meczem 2022 roku z Wisłą Kraków 2
Trener Rakowa Marek Papszun przed pierwszym meczem 2022 roku z Wisłą Kraków 3