fbpx

Udawali, że handlują ze spółkami w Czechach i Armenii i wyłudzali VAT

Przed sądem stanie sześć osób, które oskarżone są o wystawianie poświadczających nieprawdę faktur, pranie brudnych pieniędzy i przestępstwa karno-skarbowe. Grupa działała od 2015 do 2016 roku i wyłudziła VAT pozorując eksport towarów do Armenii.

– Podstawą wszczęcia śledztwa było zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, złożone przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej, dotyczące podejrzenia prania brudnych pieniędzy – informuje prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

W trakcie śledztwa ustalono, że grupę przestępczą założył Cezary G., prokurent częstochowskiej spółki „A”, w której prezesem zarządu był jego ojciec. Mężczyzna ten sprawował nadzór również nad firmami mającymi siedziby w Warszawie, Knurowie i Głownie, które były prowadzone przez członków grupy, a powstały głównie w celu wyłudzenia VAT. Firmy owe poświadczały nieprawdę w zakresie obrotu nitami specjalistycznymi i osłonami do węży hydraulicznych.

– Towary te były fikcyjnie sprzedawane do spółki „A”, a następnie firma ta deklarowała sprzedaż nitów specjalistycznych i osłon do węży hydraulicznych do spółki mającej siedzibę w Trincu w Republice Czeskiej – przekazuje prokurator Ozimek. – Jednocześnie Cezary G. występował do urzędu skarbowego w Częstochowie o zwrot podatku VAT z tytułu stosowania stawki zero procent w związku z dokonaniem wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów. W ten sposób oskarżony doprowadził Skarb Państwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie około 1,8 mln zł oraz usiłował doprowadzić do wypłaty kwoty 2,8 mln zł, jednakże zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na wstrzymanie wypłaty podatku przez urząd skarbowy- dodaje prokurator.

Ze zlokalizowanej w Czechach spółki były „eksportowane”, oczywiście fikcyjnie, do firmy, której siedziba mieści się w Erewaniu w Armenii.
Jak przekazała częstochowska prokuratura, na podstawie opinii biegłych stwierdzono, że zabezpieczone towary imitujące nity i węże osłonowe nie mają podstawowych właściwości, które powinny posiadać specjalistyczne nity i osłony.

– Ponadto biegły uznał, że szacunkowa wartość zabezpieczonych węży wynosi 10-20 zł za metr, podczas gdy w wytworzonej dokumentacji była wykazywana wartość w kwocie około 700 zł – przekazał rzecznik prasowy prokuratury.


Prokurator postawił Cezaremu G. i pozostałym pięciu członkom grupy przestępczej zarzuty wyłudzenia podatku VAT, wystawiania poświadczających nieprawdę faktur, prania brudnych pieniędzy i przestępstw karnych skarbowych. Pięciu podejrzanych zostało tymczasowo aresztowanych. Oskarżonym grozi do 15 lat więzienia.