fbpx

Raków – Bytovia 2:1. Ósme zwycięstwo w sezonie

 

 

Ósme zwycięstwo w sezonie i dziewiąty z rzędu mecz bez porażki, tak wygląda dorobek piłkarzy Rakowa Częstochowa, którzy w sobotę pokonali 2:1 Bytovię Bytów.

W meczu 12 kolejki, na stadionie przy ul. Limanowskiego spotkały się lider i wicelider Fortuna I Ligi. Raków miał od Bytovii cztery punkty więcej i wygrywając mógł tę przewagę niemalże podwoić. Drużyna prowadzona przez Marka Papszuna nie zawiodła, choć 48 minucie straciła gola po błędzie obrony, potrafiła wygrać dość pewnie – 2:1.

Raków przeważał od początku meczu, a dobrą grę przypieczętował w 43. minucie. Miłosz Szczepański minął wówczas dwóch rywali, pięknie uderzył i Andrzej Witan nie miał szans.

Zaraz po przerwie Bytovia doprowadziła do wyrównania. W 48. minucie trafił Filip Burkhardt, który wykorzystał błąd obrony czerwono-niebieskich. Po stracie gola Raków naciskał i w 63. gola celnie główkował Sebastian Musiolik, który już wcześniej powinien wpisać się na listę strzelców, ale nie wykorzystał swojej szansy. Potem Raków mógł podwyższyć wynik. Swoje okazje mieli też goście, ale wynik nie uległ już zmianie.

Po zwycięstwie nad Bytovią częstochowianie umocnili się na pozycji lidera. Po 12 kolejkach mają na koncie 27 punktów. W kolejnym meczu zmierzą się na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Wcześniej, w 1/32 Pucharu Polski, już w najbliższą środę zagrają w Sulejówku z Victorią.

Raków Częstochowa – MKS Bytovia Bytów 2:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Szczepański (43.), 1:1 Burkhardt (48.), 2:1 Musiolik (63.)

Raków Częstochowa: Gliwa – Niewulis, Kościelny, Kasperkiewicz, Malinowski (90. Bartl), Listkowski (87. Petrasek), Schwarz, Kun, Formella (76. Góra), Szczepański, Musiolik.

Bytovia Bytów: Witan – Wróbel, Kuzdra, Duda (46. Wolski), Letniowski, Kuzimski, Witkowski (63. Jaroch), Burkhardt, Dampc, Protsyshyn (56. Hebel), Jakóbowski.