fbpx

Paweł Bilski: Festiwal Kultury Alternatywnej ma łączyć ludzi!

– Mierzymy wysoko. Mamy nadzieję, że kolejne edycje imprezy sprawią, że zatrze się dawna historia ulicy Mielczarskiego – mówi Paweł Bilski*, dyrektor artystyczny Festiwalu Kultury Alternatywnej eFKA.

Gdybyś miał wskazać, co łączy Fundację Oczami Brata, Spółdzielnię Socjalną „Jasne, że Alternatywa 21” i Festiwal Kultury Alternatywnej, co by to było?

Paweł Bilski: Z pewnością chęć łamania stereotypów. Fundacja od początku zajmuje się nie tylko niesieniem pomocy osobom z niepełnosprawnością intelektualną, ale także walką ze schematami ich dotyczącymi. Temu służył m.in. nasz głośny projekt „Down-Love”. Podobny cel przyświecał powołaniu do życia Spółdzielni Socjalnej „Jasne, że Alternatywa 21”, dzięki której w Częstochowie działają Klubokawiarnia i Kawiarnia Alternatywa 21. To jedyna spółdzielnia w Polsce, która prowadzi dwa tego typu lokale, w których zatrudnione są osoby z niepełnosprawnością intelektualną. To oni każdego dnia pracują na to, by społeczeństwo inaczej myślało o osobach z niepełnosprawnością.

Klubokawiarnia ma jeszcze jedną społeczną rolę, odczarowuje niechlubną legendę ul. Mielczarskiego, przy której się mieści. To miejsce dorobiło się „łatki” – „ulicy cudów”, wcześniej dochodziło tu do przestępstw i występków, a dziś staje się ono centrum kultury. Proces rewitalizacji jest stopniowy i wymaga wielu działań. Pomysłem, by oddać tę ideę na większą skalę, stała się właśnie organizacja Festiwalu Kultury Alternatywnej.

Paweł Bilski: Festiwal Kultury Alternatywnej ma łączyć ludzi! 2
I Festiwal Kultury Alternatywnej eFKA w Częstochowie (fot. Daniel Wróblewski/ Fundacja Oczami Brata)

eFKA zadebiutowała w Częstochowie pod koniec sierpnia ubiegłego roku. Od początku postawiliście sobie wysoko poprzeczkę.

eFKA 2021 była dużym wydarzeniem kulturalnym. Zapewniła mieszkańcom miasta i regionu aż trzy dni wypełnione rozmaitymi atrakcjami. Uczestniczyło w niej 150 artystów, a w przygotowania zaangażowało się 60 wolontariuszy. Program połączył różne dziedziny sztuki. Był czas na spektakle, koncerty, warsztaty, spotkania…

Dzięki pilotażowej odsłonie imprezy sztuka przyszła do częstochowian. Dosłownie wyszła na ulicę, na spotkanie z tymi, którzy często mają do niej ograniczony dostęp. Wiele z tych osób nie może sobie tak zwyczajnie kupić biletu do teatru czy na jakiś koncert. Nasza impreza jest nie tylko interdyscyplinarna, ale co istotne – darmowa.

I tu z inspiracją przyszła ulica Mielczarskiego. W „Alternatywie” zatrudnieni są absolwenci zajęć Fundacji Oczami Brata i osoby z kręgów wykluczonych społecznie. Samą ulicę również zamieszkują osoby, które w swoim życiu zmagały się z różnymi wyzwaniami. To właśnie oni stali się inspiratorami zmian. To w dużej mierze dla nich stworzyliśmy Festiwal.

Paweł Bilski: Festiwal Kultury Alternatywnej ma łączyć ludzi! 3
I Festiwal Kultury Alternatywnej eFKA w Częstochowie (fot. Daniel Wróblewski/ Fundacja Oczami Brata)

Jaki był odbiór tej pilotażowej edycji? Zachęcił Was do kontynuacji idei?

– Bardzo pozytywny. Nie brakowało głosów, że wiele osób czekało na taką imprezę i jest to nowa świeżość na kulturalnej mapie miasta. Takie opinie zachęciły nas do działania. Pokazały, że warto stawiać na jakość. Imprezę polubili jednak nie tylko mieszkańcy Starego Miasta (co było dla nas kluczowe), ponieważ te trzy dni atrakcji przyciągnęły licznie częstochowian, ale także osoby z różnych zakątków kraju. Mierzymy wysoko. Mamy nadzieję, że kolejne edycje sprawią, że zatrze się dawna historia ulicy Mielczarskiego. Od cudów – oczywiście – nie uciekamy, ale wierzymy, że będzie ona postrzegana jako miejsce, w którym dzieją się wyłącznie artystyczne cuda. I taka wiara wpisana jest w tegoroczną, drugą odsłonę Festiwalu Kultury Alternatywnej.

Od miesięcy trwa wojna w Ukrainie, wiele mówi się o współdziałaniu ponad podziałami, poczuciu solidarności. Tytuł tegorocznej edycji wydarzenia, po części do tego nawiązuje. Chcecie, żeby eFKA łączyła?

– Tak, dlatego w tym roku stawiamy przede wszystkim na tytułowe „Relacje”. Zależy nam na tym, żeby każdy punkt dwudniowego programu – od spektakli, po plener malarski czy koncerty, wpisywał się w ten motyw przewodni. Dotyczył tego, jak zwracamy się do siebie nawzajem, opowiadamy o innych, jaki mamy szacunek do siebie samego czy osób wokół nas. Festiwal to owoc współpracy wielu partnerów, artystów i osób zaangażowanych w jego organizację. Chcemy by eFKA była owocem współdziałania, wspólnych chęci i właśnie tych relacji. Myślę, że to pozwoli zakorzenić się jej na dobre w Częstochowie.

Jako Fundacja i Spółdzielnia nieustannie podkreślamy, że wszyscy stanowimy jedną społeczność. To kluczowe, bo takie poczucie w ostatnim czasie mocno się zatraciło. Przyczyniła się do tego zwłaszcza pandemia koronawirusa, która ograniczyła kontakty międzyludzkie. Nie bez znaczenia dla dzisiejszego postrzegania świata jest również wojna, o której już wspominałaś. Ostatnie miesiące pokazały, że potrafimy się pięknie jednoczyć. Nasza eFKA też oddaje to, jaką wartość ma bycie razem.

Paweł Bilski: Festiwal Kultury Alternatywnej ma łączyć ludzi! 4
I Festiwal Kultury Alternatywnej eFKA w Częstochowie (fot. Daniel Wróblewski/ Fundacja Oczami Brata)

Program będzie niezwykle bogaty. Gdy eFKA debiutowała, prezentowaliście podczas niej „Cebulę” – pierwszy spektakl Teatru Nowego w Częstochowie. Wkrótce repertuar teatru mocno się rozrósł. Tym razem pokażecie aż dwa nowe tytuły.

– Aż trudno uwierzyć, że minął zaledwie rok. Wówczas prezentowaliśmy jednak nie tylko debiutancką „Cebulę”, bo wydarzeniem towarzyszącym Festiwalowi było przedpremierowe czytanie performatywne „Zażynek” w reżyserii Tomasza Mana. Był to drugi tytuł w dorobku naszego teatru. Wkrótce tę listę poszerzyła „Moja droga”. W tym roku zaprezentujemy zaś „Apok@lipsę covidową” w reżyserii Pauliny Kajdanowicz, której premiera odbyła się w lipcu. Drugim tytułem będą grane przedpremierowo „Powarkiwania Drogi Mlecznej” w reżyserii Adama Nalepy.

To oczywiście nie koniec planów Teatru Nowego, bo już na wrzesień planujemy premiery spektakli „Ballady i romanse” oraz „Wielka wyprawa na drugi koniec miasta”. Nie chcę jednak, by nasza twórczość dominowała podczas Festiwalu, skąd obecność innych przedstawień, które gorąco polecam. To „Rakotwórczość” i „Droga księżycowa”.

Festiwal wykorzystujecie również do tego, by promować pomoc osobom z niepełnosprawnością intelektualną. 19 i 20 sierpnia będziecie zachęcać do wsparcia budowy Domu Oczami Brata.

– Ten dom to marzenie moje, całej Fundacji, a także naszych podopiecznych i ich bliskich. Już w przyszłym roku w Domu Oczami Brata zamieszka 16 osób z niepełnosprawnością intelektualną, które zyskają bezpieczną przystań i opiekę. To odpowiedź na społeczny problem, którym jest lęk rodziców dorosłych osób z niepełnosprawnością, o to, co stanie się z dziećmi w przypadku ich choroby lub śmierci. Zachęcam więc wszystkich nie tylko do udziału w Festiwalu Kultury Alternatywnej, ale i wsparcia tego niezwykłego dzieła.

Rozmawiała Zuzanna Suliga

Paweł Bilski: Festiwal Kultury Alternatywnej ma łączyć ludzi! 5
I Festiwal Kultury Alternatywnej (Fot. Daniel Wróblewski)

*Paweł Bilski. Fundator i Prezes Zarządu Fundacji Oczami Brata oraz dyrektor, założyciel, aktor i reżyser Teatru Nowemu w Częstochowie. Absolwent Szkoły Aktorskiej przy Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie, a także Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie (dziś to Uniwersytet) i Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. To on powołał do życia Teatr Oczami Brata skupiający osoby z niepełnosprawnością intelektualną i został współzałożycielem Klubokawiarni Alternatywa 21 (jednej z pierwszej tego typu w Polsce) oraz Kawiarni Alternatywa 21. Za jego sprawą w Częstochowie rozpoczęła się również budowa Domu Oczami Brata, w którym już w przyszłym roku zamieszkają osoby z niepełnosprawnością intelektualną.

Czytaj także: W Częstochowie trwa odliczanie do Festiwalu Kultury Alternatywnej eFKA