Wakacje to doskonała pora, by poznać kolejne punkty Szlaku Orlich Gniazd. Zaczynamy stając przed Okiennikiem Wielkim zwanym Dużym. Potem ruszamy w kierunku Skałek Rzędkowickich. To doskonała propozycja na wakacyjny czas – i to nie tylko dla miłośników wspinaczki.
[post_gallery]
Tym razem Szlak Orlich Gniazd prowadzi nas do Piaseczna w gm. Kroczyce (pow. zawierciański). Tam trafimy na grupę skał wapiennych zwanych Okiennikiem Wielkim czy też Okiennikiem Dużym. Najbardziej rozpoznawalną spośród skał jest oczywiście ta, posiadająca „okno”. Poza nim w Okienniku Wielkim mamy tu jeszcze np. Komin, Schron czy Szczelinę.
Okiennik Wielki zwany też Okiennikiem Dużym
Ocenia się, że w XII-XIII w. był tu gród: skały wzmocniono wałem, skała z oknem byłą donżonem (to wieża łącząca w sobie główne funkcje mieszkalne i obronne, przez co zamieszkiwana była w czasie pokoju), a wejście prowadziło przed odpowiednie przystosowany „komin” w skale. W skalnym oknie istnieje wykuty otwór, który prawdopodobnie służył do umocowania zbudowanej z drewnianych bali konstrukcji osłaniającej okno skalne.
Podobno w drugiej połowie XIX w. widziano tu jeszcze pozostałości murów przy jaskini. Widoczne do dziś, wykute ludzką ręką wgłębienia w oknie (o wymiarach ok. 5 na 7 m) sugerują, że w tym miejscu był dawniej rodzaj drewnianej ściany, zbudowanej z grubych pali.
W jaskini poniżej okna znalezione zostały narzędzia krzemienne pochodzące sprzed około 60 tys. lat (środkowy paleolit). Zaliczono to do jednych z najstarszych znalezisk w Polsce. Jaskinia ta również posiada niewielki otwór znajdujący się po drugiej stronie skały. Jego niewielka średnica z trudem pozwoli przecisnąć się jednej, nawet szczupłej osobie.
Obecnie Okiennik przyciąga przede wszystkim osoby uprawiające wspinaczkę skalną. Pierwsze potwierdzone wspinaczki miały tu podobno miejsce w 1962 r., a prawdziwy rozkwit eksploracji Okiennika przypaść miał na lata 80. ubiegłego wieku. Zbudowane z wapieni skały osiągają wysokość do 30 m. W grupie Okiennika znajduje się blisko setka dróg wspinaczkowych o bardzo zróżnicowanym stopniu trudności. Ściany wspinaczkowe mają ekspozycję zachodnią, północno-zachodnią, północną, północno-wschodnią i południowo-zachodnią. Prawie wszystkie mają zamontowane stałe punkty asekuracyjne (ringi i stanowiska zjazdowe).
Warto dodać, że obok Okiennika Wielkiego przebiegają dwa szlaki turystyczne. Czerwony – Szlak Orlich Gniazd: Pilica – Kocikowa – Góra Janowskiego – Podzamcze – Karlin – Żerkowice – Okiennik Wielki – ruiny zamku w Morsku – Góra Zborów – Zdów. Żółty – Szlak Skarżycki: Zawiercie Borowe Pole st. PKP – Rudniki – Skarżyce – Okiennik Wielki – Piaseczno.
Co więcej, nieopodal tej grupy skał można znaleźć drewnianą altanę, murowany kominek oraz miejsce na ognisko. To świetne miejsce na postój, piknik rodzinny czy relaks ze znajomymi.
Sanktuarium Matki Bożej Skarżyckiej w Zawierciu
Będąc w tej okolicy warto zahaczyć o Zawiercie Skarżyce i Sanktuarium Matki Bożej Skarżyckiej. Kościół p.w. Trójcy Przenajświętszej został ufundowany w 1583 r. przez dziedzica Skarżyc Mikołaja Brzeskiego.
W budowie kościoła wykorzystano istniejącą w od XII w. wieżę obronną i kaplicę z XIV w. Rozbudowany kościół konsekrowano w 1598 r. Jednak swą obecną formę świątynia zyskała w 1610 r., do zmian doszło za sprawą kolejnego dziedzica Skarżyc i sekretarza króla Zygmunta II Wazy – Wojciecha Giebułtowskiego. Do istniejącego obiektu dobudowano wtenczas trzy absydy, które miały za zadanie symbolizowanie świętej Trójcy. Podkreślało to katolicki charakter świątyni wyróżniającej się pośród okolicznych zbiorów protestanckich (w tym antytrynitarskich). W kaplicach (absydach) zachowały się późnorenesansowe ołtarze z obrazami Bożego Narodzenia i św. Jana Chrzciciela. Z kolei w barokowo-klasycystycznym ołtarzu głównym widniał obraz św. Trójcy z patronami Polski – św. Stanisławem i św. Wojciechem (pochodzący z XVII w.). W nawie świątyni uwagę zwracają zaś klasycystyczne ołtarze boczne z wizerunkami św. Floriana oraz Matki Bożej Skarżyckiej.
Pochodzący z 1604 r. obraz Matki Bożej Skarżyckiej jest repliką cudownego obrazu Matki Boskiej Śnieżniej (zwanego Ocaleniem Ludu Rzymskiego), znajdującym się w Bazylice Większej Najświętszej Maryji w Rzymie (Santa Maria Maggiore). Wizerunek skarżyckiej Madonny od dawna otoczony jest szczególną czcią.
Nową parafię w Skarżycach p.w. Trójcy Przenajświętszej erygował w 1616 r. biskup krakowski Piotr Tylicki (wydzielając ją z parafii p.w. św. Mikołaja w Kromołowie). Do powstałej parafii przyłączono wsie: Morsko, Dupice i Żerkowice. Drugiej konsekracji kościoła w Skarżycach dokonał biskup sufragan krakowski Mikołaj Oborski w 1678 r. Wybudowano wtedy kościół murowany z miejscowego kamienia jurajskiego, orientowany, wczesnobarokowy, beczkowato sklepiony. Bardzo wymowne są trzy okrągłe kaplice (od południa) symbolizujące przekonanie, że Bóg jest jeden w trzech osobach równych w istocie i majestacie. Obrazuje to także plan sytuacyjny kościoła.
Na zewnątrz widoczne są trzy okrągłe kaplice rotundy, zdobione pilastrami i barokowymi facjatkami. Nad środkową (największą, w której znajduje się prezbiterium i ołtarz główny) dominuje wieżyczka opatrzona kilkoma okienkami. Sąsiednie dwie wieżyczki zdobią korony i krzyże. Od frontu kościoła znajduje się wyniosła wieża z podwójnym dachem, zakończona zwykłą wieżyczką (kiedyś kryta gontem, obecnie zaś blachą miedzianą). Wysoko na wieży z trzech stron rozlokowano po dwa okna. Niżej z dwóch stron widoczne są otwory strzelnicze. Wieże z okrągłymi kaplicami łączą mury wykonane z kamienia jurajskiego (za którymi wewnątrz znajduje się nawa kościoła).
Od strony północnej muru zamykającego nawę, znajdują się dwie dobudówki – wyższej jest wejście na chór, w niższej znajduje – zakrystia. Od południa w dobudówce znajdowała się kruchta boczna z tablicami nagrobkowymi. W czasie remontów prowadzonych przez w latach 1971-80 dobudówkę rozebrano, zaś tablice nagrobkowe umieszczono na zewnętrznym ogrodzeniu okalającym kościół.
Co ciekawe, stąd 15 sierpnia 1999 r. arcybiskup metropolita częstochowski Stanisław Nowak podniósł kościół w Skarżycach do godności Sanktuarium Matki Bożej. W tym samym roku przy sanktuarium wzniesiono ołtarz polowy z mozaikową kopią obrazu.
Więcej o sanktuarium można przeczytać na stronie www.parafiaskarzyce.pl
warto dodać tu, że nieopodal sanktuarium znajduje się plac z kamieniem i tablicą upamiętniającą partyzantów AK I kompanii Oddziału Rozpoznawczego „Surowiec” 23. Dywizji Piechoty AK, żołnierzy – bojowców Gwardii Ludowej PPS WRN, dowodzonego przez Stanisława Wencla „Twardego”, którzy 27 maja 1944 r. dokonali rozbrojenia żołnierzy niemieckich straży granicznej w Skarżycach. Odsłonięto ją w 70. rocznicę tych wydarzeń. Tablica ma formę księgi, a na drugim jej skrzydle dodano wspomnienie ks. prof. kanonika dr Józefa Alfonsa Niedermana. Był on lekarzem -zielarzem, społecznikiem, proboszczem w latach 1935-1971. Ocalił on przed śmiercią Skarżyczan zatrzymanych przez Niemców w odwecie za akcję bojową AK. Mieszkańcy uhonorowali swoich bohaterów w 2014 r.
Szlak Orlich Gniazd. Skały Rzędkowickie
Będąc już w powiecie zawierciańskim koniecznie należy skierować się w kierunku Skał Rzędkowickich (to gmina Włodowice). To zdecydowanie jedna z najbardziej charakterystycznych grup skalnych Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Przyciąga ona zarówno turystów przemierzających jurajskie szlaki pieszo, jak i podbijających skalne ściany wspinaczy.
Nazwa skał pochodzi od pobliskiej wsi Rzędkowice. Niezwykle malownicza grupa skalna ma formę wału, uznawanego za jedną z największych i zarazem najpiękniejszych tego rodzaju form krasowych na Szlaku Orlich Gniazd.
Okiennik Rzędkowicki jest najbardziej charakterystycznym masywem skalnym należącym do tej grupy. Jego nazwa pochodzi od skalnego okna, które rozgałęzia się na kilka odnóg i tworzący niewielką grotę.
W ogóle tutejsze skały mają swoje oryginalne nazwy, część z nich nadali im sami wspinacze (oni też podzielili je na sektory). Wśród nich widnieją np. Turnia Szefa, Mnich, Flaszka, Polna Turniczka, Mała Grań, Baszta, Zegarowa, Studnisko…
Odkąd w Polsce króluje moda na wspinaczkę skałkową, Skały Rzędkowickie niezmiennie należą do najbardziej obleganych przez miłośników wspinaczki miejscówek. Trasy te nie są najdłuższe mierzą średnio od kilkunastu do 20 metrów długości (czasem dochodzą do ponad 30 m – np. Okiennik Rzędkowicki liczy 35 m). W skałach tych wspinacze poprowadzili dotąd około 450 dróg wspinaczkowych o zróżnicowanym stopniu trudności.
Dodajmy tu ciekawostkę, że Skały Rzędkowickie są też miejscem odkrycia znalezisk archeologicznych. W rejonie Okiennika Rzędkowickiego znaleziono bowiem grociki strzał scytyjskich, które datuje się na ok. 600 r. p.n.e. Co ciekawe, to jedne z nielicznych tego rodzaju znalezisk na terenie Polski. W VI-VII w. n.e. istniało zaś w tym rejonie prymitywne grodzisko, zwane „Pasieką”.
Najkrócej można dojść do skał ze wsi Rzędkowice. Wzdłuż wału skalnego przebiega szlak zielony, zwany Szlakiem Rzędkowickim. Prowadzi on do skał z Myszkowa Mrzygłodu przez Włodowice, potem biegnie w stronę pobliskich Skał Kroczyckich, wychodząc na szczyt Góry Zborów.
Z kolei szlak czarny prowadzi przez Rzędkowice, Lgotkę i Kroczyce.
Dobrą alternatywą będzie połączenie zwiedzania Skał Rzędkowickich ze Zborowem albo pobliskimi ruinami zamku Morsko (Bąkowiec).
Ranczo pod Wysoką Turnią przy masywie skał
Dzięki popularności Skał Rzędkowickich, w samych Rzędkowicach mocno rozwinęła się baza turystyczno-noclegowa. Najlepszym na to przykładem będzie Ranczo pod Wysoką Turnią położone przy masywie Skał Rzędkowickich. To miejsce kameralne i idealne na udany pobyt w otoczeniu pięknych widoków Jury Krakowsko-Częstochowskiej, wspinaczkę skalną czy też jazdę konną. Coś dla tych, którzy chcą aktywnie spędzić czas lub wręcz przeciwnie – trochę poleniuchować. Na Ranczo można przyjechać ze swoimi pupilami. Przykład dają sami gospodarze, którzy mają tu całe stado zwierząt: konie, psy, koty, króliki, gołębie…
W ofercie zakwaterowanie w pokojach 2-6 osobowych z łazienkami. Co ważne, jest tu również pokój przystosowany dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Dla oszczędnych i nie tylko – są pokoje wieloosobowe (3-7 os)., trochę tańsze, bo ze wspólnymi łazienkami.
Do dyspozycji gości jest kuchnia, jadalnia, sale wypoczynkowe, sala rekreacyjna ze ścianką do wspinaczki, sala bankietowo szkoleniowa, paleniska na ognisko, grill czy rowery (więcej można przeczytać na stronie ranczo-pod-wysoka-turnia.business.site).
Jak rozpocząć przygodę ze wspinaczką skałkową?
W Rzędkowicach działa Szkoła Wspinania Krzyśka Wróbla – ABC Wspinania. Jej twórca szczyci się ponad 40-letnim doświadczeniem wspinaczkowym i 20-letnim doświadczeniem szkoleniowym. W ofercie mieści się m.in. kurs wspinaczki po drogach ubezpieczonych (trwający minimum cztery dni). Przygotowuje on do samodzielnego wspinania na wędkę i z dolną asekuracją po drogach wyposażonych w punkty asekuracyjne (obitych) w terenie naturalnym. Daje też podstawy do korzystania z obiektów sztucznych. Absolwenci tego kursu mogą zapisać się zaś na kurs wspinania na własnej asekuracji w skałkach (trwający też nie krócej niż cztery dni). Przygotowuje on do samodzielnego wspinania w rejonach skałkowych niemających charakteru wysokogórskiego, na drogach bez stałej asekuracji. Ukończenie kursu i zdanie egzaminu uprawnia do otrzymania karty wspinacza.
Szkoła ta oferuje też obozy wspinaczkowe, a także kurs skałkowy przygotowujący do samodzielnego wspinania w rejonach skałkowych niemających charakteru górskiego. Daje również podstawy do korzystania ze sztucznych obiektów wspinaczkowych. Ukończenie i zaliczenie kursu uprawnia do uczestnictwa w kursie taternickim. Oferty tej i innych szkół tego typu można znaleźć na stronie wspinanie.pl
A gdybyście czytelnicy szukali noclegu by nieco dłużej pozostać na Jurze polecamy
RJ