fbpx

Najpierw z nim pili, potem go skatowali

Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszeli dwaj częstochowianie w wieku 36 i 41 lat. Mężczyźni pobili swojego kolegę, z którym wcześniej pili wódkę. Ich ofiara w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Agresywnych częstochowian zatrzymali policjanci z I Komisariatu Policji w Częstochowie.

Najpierw z nim pili, potem go skatowali 2


Policja zajęła się sprawą po zgłoszeniu od pogotowia, które zabrało pobitego mężczyznę z ulicy w centrum miasta. Jak szybko ustalili policjanci, pobity 36-latek wcześniej pił w jednym z mieszkań w Śródmieściu razem ze swoimi czterema kolegami. Między mężczyznami doszło do sprzeczki i dwaj z nich zaatakowali 36-latka. Pobitego kolegę wynieśli na ulicę, a następnie w mieszkaniu posprzątali ślady krwi i jak gdyby nigdy nic, wrócili do picia z pozostałymi kolegami.


Chociaż od napaści minęło trzy dni, ich ofiara w stanie zagrażającym życiu nadal przebywa w szpitalu. Obu sprawcom pobicia prokurator przedstawił zarzuty usiłowania zabójstwa. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie.
Za usiłowanie zabójstwa może im grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.


(Źródło: KMP Częstochowa)