fbpx

Leżał na chodniku, miał kogoś portfel, był poszukiwany. Finał był szczęśliwy dzięki pomocy strażników miejskich…

Podczas patrolowania ul. Piłsudskiego częstochowscy strażnicy miejscy zauważyli mężczyznę, który leżał na chodniku. Podczas sprawdzania okazało się, że jest poszukiwany, bo unika kary aresztu oraz ma portfel z dokumentami innego mężczyzny…

Patrol częstochowskiej Straży Miejskiej patrolował ul. Piłsudskiego. Zadaniem strażników miejskich było zapewnienie spokoju i porządku publicznego wśród osób, który przyjechały pociągiem i rozeszły się po ulicach miasta. W pewnym momencie strażnicy miejscy zauważyli leżącego na chodniku mężczyznę. Znajdował się pod silnym wpływem alkoholu i miał uraz głowy. Do poszkodowanego strażnicy miejscy wezwali załogę karetki pogotowia ratunkowego. Strażnicy miejscy ujawnili przy mężczyźnie dwa portfele. Jeden należący do niego, a drugi z dokumentami innej osoby. W trakcie interwencji strażnicy miejscy ustalili, że mężczyzna jest poszukiwany przez Policję, bo unika kary aresztu. Mężczyzna został przekazany policjantom z IV KP.

Co ciekawe, historia maiła swój szczęśliwy finał. Strażnicy miejscy jadąc ul. Krakowską zauważyli drugiego leżącego mężczyznę. Okazało się, że skradziono mu portfel, który strażnicy miejscy ujawnili u mężczyzny przy ul. Piłsudskiego.