fbpx

Częstochowska policja sprawdza, czy nosimy maseczki. Uwaga, za niezasłonięte usta i nos możesz dostać mandat w wysokości 500 złotych

Częstochowska policja sprawdza, czy nosimy maseczki. Uwaga, za niezasłonięte usta i nos możesz dostać mandat w wysokości 500 złotych

Od soboty, gdy na terenie całego kraju obowiązuje tzw. strefa żółta, w której musimy wszędzie w przestrzeni publicznej zasłaniać usta i nos, policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie ruszali z patrolami.

Sprawdzają, jak mieszkańcy Częstochowy stosują się do wprowadzonych 10 października obostrzeń sanitarnych.

Pierwsza duża akcja policji miała miejsce od razu w sobotę, gdy w mieście, podobnie jak w całej Polsce, odbywała się manifestacja przeciwników sanitarnych nakazów. Jak informuje częstochowska komenda, w trakcie interwencji na placu Biegańskiego, gdy zebrali się manifestanci, funkcjonariusze wylegitymowali łącznie 19 osób, które nie stosowały się do obowiązku zasłaniania nosa oraz ust. Wobec 6 uczestników policjanci zastosowali pouczenie natomiast wobec 13 osób skierowany zostanie wniosek o ukaranie do sądu.

Kontrole policja prowadziła w ten weekend także w innych rejonach miasta. Policjanci patrolowali nie tylko ulice ale również centra handlowe, środki komunikacji miejskiej, giełdy i miejsca, gdzie może gromadzić się więcej osób.

W kontrole włączyli się również funkcjonariusze drogówki, którzy sprawdzali, czy jadące razem, jednym samochodem osoby, które nie mieszkają razem mają zasłonięte usta i nos lub czy są z tego obowiązku zwolnione w związku ze stanem zdrowia.

Jak przekazano w komunikacie KMP Częstochowa, policjanci pouczyli prawie 200 mieszkańców, nałożyli ponad 140 mandatów karnych, natomiast w 40 przypadkach skierowali wnioski o ukaranie do sądu.