Raków Częstochowa wyruszył do Zabrza jako faworyt niedzielnego meczu. Meczu ważnego o tyle, że punkty zdobyte na Górniku Zabrze mogły wobec porażki Legii pozwolić Mistrzom Polski awansować w tabeli ekstraklasy.
Raków wyszedł na boisko w mocno eksperymentalnym składzie. Jesteśmy już przyzwyczajeni do sporych zmian w obronie, która przetrzebiona kontuzjami grała niestety w pierwszej połowie niezbyt pewnie.
Początek pierwszej połowy to akcja, po której Bartosz Nowak trafił będąc w sytuacji sam na sam prosto w głowę bramkarza Górnika Zabrze. A później stało się to co niestety wstrząsnęło drużyną mistrzów. Daisuke Yokota po pięknej akcji trafił do bramki częstochowian! Pierwszy strzał tej akcji obrońcy wyblokowali, dobitka napastnika gospodarzy była już skuteczna. 10 minut później Japończyk dołożył drugą bramkę!
Raków Częstochowa niby przeważał lecz raził błędami w obronie. Zabrzanie czekali na kontry i rozgrywali je wzorowo.
Drugą połowę częstochowianie rozpoczęli już ze swym kapitanem Zoranem Arseniciem, który wszedł na boisko za Milana Rundicia. Dawid Drachal uzupełnił natomiast skład po zejściu Kamila Pestki. Czas uciekał a na boisku pojawili się Jean Carlos Silva, Ben Lederman oraz John Yeboah.
Pomimo zmian, które dodały jakości drużynie z Częstochowy nie widzieliśmy naporu Rakowa. Mądrze grała druga linia zabrzan. Upływały minuty a Raków wciąż nie wypracowywał sobie okazji do zdobycia bramki.
Obraz meczu zmieniła indywidualność Crnaca, który poszedł na przebój, przepchnął obrońców i strzelił kontaktową bramkę w 82 minucie.
Niestety pomimo doliczonych 5 minut Raków nie zdołał zmienić już wyniku meczu. Ogromne rozczarowanie i niepotrzebna utrata punktów.
Adam Kostyra, fot: Grzegorz Misiak
Górnik Zabrze – Raków Częstochowa 2:1 (2:1)
Bramki: 1:0 Yokota (10.), 2:0 Yokota (22.), 2:1 Crnac (82.)
Raków: V. Kovacević – Racovițan (62. Jean Carlos), A. Kovacević (69. Lederman), Rundić (46. Arsenić), Papapanikolaou, Kochergin, Tudor, Pestka (46. Drachal), Nowak, Kittel (62. Yeboah), Crnac.
Partnerzy meczu:
Raków jechał do Zabrza po wygraną https://gazetaregionalna.com/rakow-jedzie-do-zabrza-po-3-punkty/