Mistrz Polski Raków Częstochowa w sobotę o godz. 20:10 zmierzy się przy Limanowskiego 83 ze zdobywcą Pucharu Polski Legią Warszawa. Czy częstochowscy piłkarze wywalczą Superpuchar Polski trzeci raz z rzędu?
Kibice Rakowa Częstochowa nie mogą narzekać na nudę. Jeszcze nie rozpoczął się sezon 2023/24 w PKO BP Ekstraklasie, a w sobotę na stadionie przy ul. Limanowskiego 83 odbędzie się drugi ważny mecz w ciągu kilku dni. Po wtorkowym zwycięstwie Rakowa z Florą Tallinn 1:0 w pierwszym meczu 1. rundy eliminacji do Ligi Mistrzów teraz częstochowianie zagrają u siebie w finale Superpucharu Polski z Legią Warszawa. W finale Superpucharu grają mistrz Polski ze zdobywcą Pucharu Polski. Mecz odbywa się na stadionie mistrza.
Dla Rakowa to trzeci finał Superpucharu Polski z rzędu. Pierwszy Superpuchar czerwono-niebiescy zdobyli w 2021 roku wygrywając w Warszawie przy ul. Łazienkowskiej z Legią po serii rzutów karnych 4:3. Mecz zakończył się remisem 1:1.
Drugi swój Superpuchar Polski Raków wywalczył w 2022 roku w Poznaniu, gdzie wygrał z Lechem 2:0. W tych dwóch finałach Raków grał jako zdobywca Pucharu Polski. W 2023 roku Raków został mistrzem Polski. Miał też szansę na trzeci z rzędu Puchar Polski, ale przegrał w finale w Warszawie z Legią po serii rzutów karnych. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, choć Raków od 6. minuty grał z przewagą zawodnika…
Przed Rakowem teraz dwa bardzo ważne pojedynki. W sobotę w Częstochowie z Legią i we wtorek w Tallinnie rewanż z Florą. Czy Legia odbierze czerwono-niebieskim Superpuchar tak jak to zrobiła z Pucharem Polski? Raków 2 maja 2023 roku miał szansę na trzeci z rzędu Puchar Polski, ale PP zdobyła Legia… Kibice Rakowa wierzą, że mimo wtorkowego meczu w Estonii Raków zagra najsilniejszym składem i powalczy przed swoimi kibicami o trzecie trofeum z rzędu…
MR-K, fot: AK