Od piątku, 22 października w częstochowskiej Konduktorowni można oglądać malarską wystawę „Chwila i trwanie”. Oficjalne otwarcie zaplanowano na 5 listopada.
„Chwila i trwanie” to najnowsza propozycja przygotowana przez Regionalne Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych w Częstochowie. Od piątku, 22 października zostanie ona udostępniona zwiedzającym, a miejscem prezentacji będzie Konduktorownia (ul. Piłsudskiego 34/36). Oglądać naprawdę warto, to bowiem niezwykle bogata prezentacja malarstwa pochodzącego ze zbiorów prywatnych. Z podobnych kolekcji pochodziła wystawa „Sztuka cenniejsza niż złoto”, którą Regionalne Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych zorganizowało w 2016 r.
– Chcemy zwrócić uwagę na ogromną rolę mecenatu, powiązania sztuki i biznesu oraz związki i długoletnie przyjaźnie pomiędzy artystami i mecenasami sztuki, które można zaobserwować na przestrzeni wieków – podkreśla Małgorzata Stępniak, wiceprezes zarządu Zachęty.
Zbieranie obrazów jest wyprawą w nieznane
– Zbieranie obrazów jest wyprawą w nieznane: znany jest tylko punkt startu, punkt dojścia nigdy nie jest wiadomy. Najpierw kupujemy to, co się podoba. Możemy nie mieć wyrobienia i kwalifikacji, ale własny gust na pewno posiadamy. On pozwala na pierwsze wybory – zazwyczaj jest to malarstwo przedstawiające, jakaś forma realizmu. Zazwyczaj najżywiej reagujemy na takie obrazy, o których wyrywa się nam z piersi okrzyk: Jak żywe! Co za pewna ręka! Jak to jest namalowane! Kryterium mimetyczności, czyli wiernego odtwarzania rzeczywistości, jest tym, na które powołuje się znaczna część tych, którzy rozpoczynają swój romans z malarstwem, ze sztukami pięknymi, ze zbieraniem. No ale to tylko początki potem spojrzenie się poszerza, a ilość dokonywanych wyborów rośnie. Nawet jeżeli pozostaniemy tylko wśród różnych odmian realizmu, to i tak możemy mieć niezwykle różnorodny i wielowątkowy zbiór – napisał we wstępie do katalogu wystawy Bogusław Deptuła, historyk i krytyk sztuki, kurator wystaw, marchand.
Praca Małgorzaty Bryndzy Praca Małgorzaty Lazarek
Czyje prace trafią na wystawę?
W Konduktorowni będzie można zobaczyć prace takich artystów jak: Magda Stępniak, Adam Patrzyk, Małgorzata Bryndza, Małgorzata Stępniak, Marek Mszyca, Marian Panek, Redi Bo, Szymon Parafiniak, Jolanta Rudzka-Habisiak, Witold Zaręba, Zofia Pałucha, Leszek Żegalski, Andrzej Fogtt, Artur Przebindowski, Bartosz Frączek, Bogna Gniazdowska, Beata Murawska, Alina Sibera, Jacek Pałucha, Jarosław Kweclich, Jasmin Soljanin, Daniel Jauregui, Jerzy Kędziora, Tomasz Lubaszka, Małgorzata Lazarek oraz Borys Michalik.
Praca Magdy Stępniak Praca Mariana Panka Praca Marka Mszycy
– Zapewne, każdy znajdzie w tej kolekcji coś, co przykuje jego uwagę, wywoła emocje, pragnienie posiadania lub podziw dla artysty, tego czy innego – zaznacza Deptuła.
Kto chciałby zwiedzić wystawę, powinien wcześniej umówić się telefonicznie (tel. 603 745 535). Uroczysty wernisaż wystawy zaplanowano na 5 listopada na godz. 19. Wstęp jest wolny. „Chwila i trwanie” będzie dostępna w Konduktrowni do 17 listopada. Szczegóły: www.konduktorownia.eu.
Praca Szymona Parafiniaka Praca Beaty Murawskiej
Zuzanna Suliga
Czytaj także: Przenikanie się sztuki. Muzyczne obrazy częstochowskiej malarki Małgorzaty Stępniak