Kierowca Toyoty spowodował kolizję z ciężarowym Volvo i uciekł z miejsca zdarzenia, na którym została jego tablica rejestracyjna. Policja szybko ujęła uciekiniera.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 19 kwietnia po godzinie 6:00 na drodze krajowej nr 43 w Kłobucku. Oficer dyżurny odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że przy dojeździe do ronda od strony Częstochowy, doszło do zderzenia osobowej Toyoty z ciężarowym Volvo, oraz że sprawca odjechał z miejsca zdarzenia.
Do zdarzenia został skierowany patrol drogówki, który wstępnie ustalił, że kierowca osobowej Toyoty wyjeżdżając z ulicy Skorupki na drogę krajową, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu ciężarowym Volvo z naczepą, uderzając w jego prawy bok. Sprawca kolizji uciekł z miejsca zdarzenia przed przyjazdem policji.
Mundurowi na miejscu dodatkowo ujawnił elementy rozbitego samochodu sprawcy oraz zgubioną tablicę rejestracyjną, dzięki której mundurowi ustalili dane kierowcy i miejsce jego pracy, gdzie go zastali.
56-letni mieszkaniec Kłobucka został poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Wynik wskazał 1.2 promila. Dodatkowo mężczyźnie została pobrana krew do dalszych badań, by po opinii biegłego i rachunku retrospektywnym określić jaka była zawartość alkoholu w organizmie kierowcy w momencie zdarzenia.
Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie teraz przed sądem. Kierowca Toyoty musi liczyć się z wysoką grzywną, a nawet z pozbawieniem wolności do 2 lat. Dodatkowo kierowcy zatrzymano prawo jazdy.