fbpx

Tylko remis Rakowa z Cracovią…

Nie udał się piłkarzom Rakowa Częstochowa mecz PKO BP Ekstraklasy z Cracovią Kraków. Częstochowianie od 75. minuty grali w osłabieniu i zremisowali spotkanie 0:0. A jak będzie w półfinale Pucharu Polski?

Raków w PKO BP Ekstraklasie wygrał dwa mecze z rzędu (z Zagłębiem Lubin i Podbeskidziem Bielsko-Biała). Do tego wygrana w ćwierćfinale Pucharu Polski w Poznaniu z Lechem stawiała częstochowian w roli faworytów w meczu z 14. w tabeli Cracovią. Mecz jednak był trudny i nie układał się po myśli częstochowian.

W pierwszej połowie Raków wypracował sobie tylko jedną okazję, po której mogła paść bramka. Niewiele lepiej było w drugiej części meczu, gdzie piłkarze Rakowa też nie potrafili poważnie zagrozić bramce Cracovii. Dodatkowo Raków od 75. minuty grał w osłabieniu, bo nowy Zoran Arsenić zobaczył czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Raków do końca meczu musiał grać w osłabieniu i trzeba było skoncentrować się też ba obronie…

Strata punktów z Cracovią jest niespodziewana i bolesna. Tym bardziej, że po porażkach z początku 2021 roku wydawało się, że nie ma już śladu…

Przypomnijmy, że Raków z Cracovią zmierzy się też w kwietniu w półfinale Pucharu Polski. Mecz odbędzie się w Krakowie.

Raków Częstochowa – Cracovia Kraków 0:0

Raków Częstochowa: Holec – Piątkowski, Arsenić, Jach, Tudor, Poletanović (80. Schwarz), Sapała, Kun, Tijanić (64. Cebula), Gutkovskis (88. Długosz), Ivi Lopez (88. Szelągowski).

Foto: Gazeta Regionalna/AK