Teatr im. Mickiewicza. „Kandyd” górą!

Upragniona od lat Złota Maska dla Teatru im. Mickiewicza stała się faktem! Do tego w najważniejszej dla grona twórców naszej sceny kategorii: Spektakl Roku! To pierwsze tak wielkie wyróżnienie dla częstochowskiego środowiska teatralnego w historii Nagrody!

W poniedziałkowy wieczór, 27 listopada Marszałek Województwa Śląskiego zaprosił śląskie środowisko teatralne na Galę fundowanej przez siebie Nagrody Teatralnej „Złote Maski”. Uroczystość odbyła się w bytomskiej Operze, powiązana z oddaniem do użytku publiczności wyremontowanego gmachu. Remont i modernizacja wykonane za około 63 mln zł wzbogaciły tamtejszą technikę m.in. o scenę obrotową oraz znakomitą aparaturę nagłaśniającą.

Jednak w ten wieczór dla częstochowian najważniejszy był Teatr im. Mickiewicza i los nominacji, które uzyskał. Przypomnijmy, że Złote Maski są przyznawane od 1968 roku z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru. Premiują szczególne osiągnięcia artystyczne w dziedzinie sztuki teatralnej aż w 11 kategoriach: spektakl roku i spektakl dla młodych widzów (nagrody dla instytucji), aktorstwo za rolę: kobiecą i męską w spektaklach dramatycznych, w teatrach lalkowych oraz za rolę wokalno-aktorską i drugoplanową, reżyserię, scenografię, choreografię lub ruch sceniczny oraz nagroda specjalna. Do nagród mogą być zgłoszone przedstawienia, które miały premiery na scenach województwa śląskiego w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia., W roku 2022 zostało zgłoszonych 59 spektakli zrealizowanych przez 21 producentów. Członkowie Komisji dokonali preselekcji zgłoszeń i do następnego etapu oceny zakwalifikowano 41 tytułów z 18 teatrów.

Wśród trzech aktorek nominowanych do Złotej Maski za rolę dramatyczną znalazła się Hanna Zbyryt za wykreowanie postaci  Kunegundy w spektaklu „Kandyd, czyli optymizm”. Nominacją do nagrody najważniejszej – w kategorii Spektakl Roku komisja  wyróżniła całe częstochowskie przedstawienie zrealizowane według tekstu Voltaire’a w przekładzie Tadeusza Boya-Żeleńskiego, w reżyserii Rafała Szumskiego, w adaptacji Macieja Wojtyszki i Krzysztofa Orzechowskiego. Teatr im. A. Mickiewicza znalazł się wśród trojga kandydatów do Nagrody.

Miło nam donieść, że okazał się zwycięzcą! Częstochowski „Kandyd, czyli optymizm” został na scenie bytomskiej Opery ogłoszony Spektaklem Roku! To nagroda honorowa, bez ekwiwalentu finansowego, niosąca z sobą jednak ogromny prestiż. Dyplom i statuetkę autorstwa Zygmunta Brachmańskiego odebrała dyrektorka naszego Teatru Magdalena Woch. Na Gali towarzyszył jej wiceprezydent Piotr Grzybowski oraz Hanna Zbyryt. W wypadku aktorki życzenia wiernej publiczności nie spełniły się. W kostiumie Kunegundy mogliśmy za to zobaczyć ją na wielkim ekranie nad sceną operową wśród sylwetek nominowanych. Gratulujemy jej serdecznie tego wielkiego zawodowego sukcesu. Ogromne i gorące brawa dla całego zespołu Teatru im. Mickiewicza. Pamiętać trzeba, że to pierwsze tak wielkie wyróżnienie dla częstochowskiego środowiska teatralnego w historii Nagrody Za Spektakl Roku!

Nagrodzony właśnie „Kandyd” miał premierę 8 stycznia 2022 roku. Dzieło Voltaire’a, na bazie którego powstał spektakl, to powiastka filozoficzna o cechach powieści łotrzykowskiej. Odnosi się do wielu problemów doby Oświecenia. Inscenizacja wykazała, że ostrze satyry Voltaire’a nie stępiło się przez wieki, a wyśmiewane problemy wciąż pozostają żywe.

Nie można nie wspomnieć o nieoczekiwanych wydarzeniach Gali, które sukcesy ludzi teatru i powagę uroczystości zepchnęły na drugi plan. Podczas wręczania nagród dwoje laureatów… wpadło do orkiestronu. Brzegi głębokiego na dwa metry kanału orkiestrowego opery pokryte zostały świeżym lakierem – błyszczącym i śliskim. Przejście między kanałem a pulpitem prowadzącej było bardzo wąskie. Najpierw ześliznął się młody aktor. Jak sam mówił w kuluarach: zajmuje się też kaskaderką – upadł więc bezpiecznie i wydostał się o własnych siłach (choć ze stłuczoną ręką). Niestety przypadek taki powtórzył się, jego ofiarą stała się nagrodzona scenografka. Niestety, konieczna okazała się interwencja pogotowia ratunkowego. Po dłuższej, niezapowiedzianej przerwie gala była kontynuowana.

Tadeusz Piersiak, fot. Magda Woch

Czytaj także: Benefis Jana Wołka. Wielka feta w Częstochowie