Szlak św. Idziego rozpoczyna się w Olsztynie, kończy się zaś przy zabytkowym kościele pw. św. Idziego w Zrębicach. Wyprawa Szlakiem Orlich Gniazd, to propozycja dobra nie tylko na weekend. Warto z niej skorzystać!
[post_gallery]
To kolejna wyprawa Szlakiem Orlich Gniazd. Tym razem proponujemy ruszyć „Dróżkami św. Idziego”. Szlak ten ma swój początek w Olsztynie. Przebiega przez rezerwat Sokole Góry, by dotrzeć do Zrębic i mieć swój finał przy zabytkowym kościele pw. św. Idziego. Długość – oznaczonego zielonym kolorem – szlaku wynosi 8 km.
„Dróżki św. Idziego” zostały wytyczone w 2007 r. (projekt zrealizował Gminny Ośrodek Kultury w Olsztynie we współpracy z Urzędem Gminy w Olsztynie).
Na trasie znajduje się wiele miejsc, które warto zobaczyć przy okazji takiej wycieczki. Wśród nich są z pewnością Ruchoma Szopka Olsztyńska, Góra Biakło czy Jaskinie w rezerwacie Sokole Góry. Szlak nie tylko prowadzi przez przepiękne leśne tereny, ale stanowi też stanowi idealne miejsce dla tych, którzy lubią aktywnie spędzać czas na łonie przyrody.
Na szlak „Dróżki św. Idziego” skałki św. Idziego,składają się drewniany, zabytkowy kościół pw. św. Idziego w Zrębicach, kapliczka św. Idziego oraz źródełko, w którym według legendy za sprawą św. Idziego jest woda słynąca z właściwości leczniczych.
Więcej o Szlaku Orlich Gniazd można przeczytać na stronie www.orlegniazda.pl
Święty Idzi, w którego ramieniu tkwi strzała
Święty Idzi był pustelnikiem i opatem żyjącym na przełomie VII i VIII w. Urodził się w Atenach, po pobycie w Rzymie i Katalonii rozpoczął zaś pustelnicze życie nad Rodanem w południowej Francji. Przyjęło się, że król Wizygotów Flawiusz Wamba, władca ówczesnej Septymanii, podarował Idziemu ziemię. To na niej pustelnik założyło opactwo, którego po śmierci nazwano jego imieniem tj. Saint Gilles (istnieje ono do dnia dzisiejszego).
Święty ten przedstawiany jest jako zakonnik w białym habicie przepasanym czarnym sznurem. W prawej ręce św. Idzi ma krzyż, zaś w lewej białą lilię. Z kolei w prawym ramieniu tkwi strzała, zaś u stóp jest łania. Takie przedstawienie świętego związane jest z legendą, zgodnie z którą ten żyjący na przełomie VII i VIII w. święty ukrywał się w lasach południowej Francji, oddając się tam modlitwie i kontemplacji. Do jego jaskini codziennie przychodziła łania. W tych okolicznościach odnaleźli go myśliwi, którzy podczas polowania rzucili się w pościg za karmicielką świętego. To wówczas Idzi został ugodzony strzałą. Uczestniczący w polowaniu lokalny władca rozpoznał w Idzim świętego męża, a w ramach zadośćuczynienia nakazał mu zbudować klasztor. Sam Idzi ponoć uprosił u Boga, by zadana rana nigdy się już nie zagoiła, stając się przyczynkiem do nieustającego cierpienia.
Warto dodać, że św. Idzi wpisywany jest w poczet najważniejszych 14 świętych wspomożycieli. Jego pomocy wzywali ludzie ogarnięci strachem, bojaźnią, koszmarami, ranni i chory, ale też myśliwi i rybacy, niepłodne małżeństwa,matki karmiące czy mamki. W swojej Kronice potwierdzał to Gall Anonim, przytaczając, że to właśnie dzięki wstawiennictwu św. Idziego królowi Władysławowi Hermanowi i Judycie narodził się syn Bolesław. W podzięce zaś, król Bolesław Krzywousty odbył pielgrzymkę do ówczesnego sanktuarium świętego na Węgrzech.
Kapliczna w podzięce za pokonanie zarazy
Zbudowana na polu w okolicy wsi Zrębice kapliczka jest wyrazem wdzięczności mieszkańców dla św. Idziego. Co ciekawe, nie jest ona pierwszą kapliczką wystawioną świętemu w tym właśnie miejscu. Ta pierwotna powstała mniej więcej na przełomie XVI i XVII w. Upamiętniała objawienie się świętego. Wbudował ją miejscowy proboszcz – ksiądz Bartłomiej Magdaliński.
Na przełomie XVII i XVIII w. – z inicjatywy proboszcza Zrębic Antoniego Jaskółowicza – wyremontowano, odmalowano i powiększono kaplicę. Tu dodać trzeba, że w tym okresie znajdowały się tam aż trzy ołtarze: św. Idziego Opata, Przemienienia Pańskiego i Pana naszego Jezusa Chrystusa. Jednak w tak rozbudowanej wersji kapliczka nie przetrwała zbyt. Rozebrano ją bowiem już pod koniec XVIII w., a wszystko to z powodu złego stanu technicznego. Znajdujący się w niej obraz został wtedy przeniesiony do miejscowego kościoła p.w. św. Idziego. Na miejscu starej kapliczki postawiono zaś nową, nieco mniejszą kamienną kapliczkę. To właśnie ją możemy oglądać aż do dnia dzisiejszego.
Niedaleko kapliczki znajduje się źródełko, w którym płynąc ma słynąca z leczniczych właściwości woda. Legenda mówi bowiem, że w czasie wielkiej zarazy Idzi objawił się ludziom na skale i obwieścił, że woda z tego źródełka stanowi lekarstwo przeciwko zaraźliwej gorączce. Niebawem po tym wydarzeniu zaraza miała ustąpić.
Wizyta przy źródełku będzie zaś dobrym przystankiem na tej trasie. Nieopodal źródełka znajduje się bowiem drewniana altana, gdzie można zasiąść na ławie, przy stoliku, cieszyć się widokami i odpoczywać przed dalszą drogą.
Kościół w Zrębicach – jeden z najbardziej malowniczych zabytków Jury
Kościół w Zrębicach to jeden z bardziej malowniczych, drewnianych zabytków Jury. Same Zrębice są istotnym puntem na mapie turystycznej, bowiem zbiegają się tu szlaki piesze: czerwony Orlich Gniazd i niebieski – Warowni Jurajskich (na nim widnieje m.in. Dolina Będkowska i Ojcowski Park Narodowy); szlaki rowerowe – czerwony Orlich Gniazd, zielony Wokół Gór Sokolich i czarny Olsztyński, a także Szlach Architektury Drewnianej (obejmujący też m.in. Żarki i Olsztyn).
Modrzewiowy, jednonawowy kościół datowany jest na 1596 r. Nad nawą znajduje się wieżyczka oraz sygnaturka. W drugiej połowie XVIII w. kościół chylił się ku ruinie. W 1782 r. wizytujący parafię ks. Jacek Kochanowski nakazał więc albo kościół wyremontować, albo wybudować zupełnie nową świątynię. Wybrano drugie rozwiązanie. W efekcie nowy, drewniany kościół wzniósł w 1789 r. tutejszy proboszcz, ks. Wojciech Buliński. I to właśnie ta data podawana jest jako data powstania obecnej budowli.
W 1789 r., gdy rozebrano wspomnianą powyżej kapliczkę, obraz (datowany na 1652 r.) przeniesiono do parafii. Umieszczono go w ołtarzu głównym. Na kompozycję ołtarza składają się także dwie warte uwagi rzeźby. Pierwsza przedstawia św. Pawła Pustelnika, druga – św. Antoniego Pustelnika. Z kolei w prezbiterium znajduje się figura św. Stanisława B.M. pochodząca z połowy XV w.
Do wystroju wnętrza należą ponadto kamienna chrzcielnica, barokowe ołtarze boczne i miedziana kropielnica z 1717 r. W ołtarzu bocznym znajdował się dawniej pochodzący x XV w. obraz Matki Bożej zwany Betlejemką. Dzieło wyszło spod ręki nieznanego artysty. Obraz skradziony został w 1998 r. wraz z figurą Pana Jezusa Zmartwychwstałego, datowaną na XVII w.
Przy kościele znajduje się wieża dzwonna o konstrukcji słupowej, z przełomu XVII i XVIII w. (z dzwonami pochodzącymi z 1632 r. ). Rośnie tam też blisko 300-letnich lip, stanowiących pomniki przyrody.
W 1889 r. ks. Jan Lalewicz poddał kościół niezbędnej i gruntownej renowacji. W latach 1954-1955 poszycie gontowe dachu wymieniono na nowe. Rok później – z inicjatywy ks. Zbigniewa Lewińskiego -wykonano elektryfikację obiektu. Z kolei w latach 1966-1968 ks. Stanisław Bigaj poddał renowacji wnętrze kościoła, by następnie ks. Roman Kuźmiński porył nowym dachem gontowym kościół i dzwonnicę. Obecny proboszcz parafii – ks. Włodzimierz Białek wraz z parafianami odrestaurował wnętrze parafii, a także organy. W tym czasie wyremontowano również plebanię.
Więcej o parafii w Zrębicach można przeczytać na stronie parafia.zrebice.pl
Inne nasze Jurajskie inspiracje znajdziesz tu
RJ