fbpx

Spisz się przez internet. Za osiem dni rusza Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021

1 kwietnia rozpocznie się Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań. Główny Urząd Statystyczny będzie zbierał informacje na temat Polaków i ich warunków mieszkaniowych do końca czerwca. W tym roku ze względu na trwającą epidemię podstawową formą gromadzenia danych będzie samospis internetowy.

Spisy ludności odbywają się cyklicznie. Ostatni raz Polacy byli „spisywani” w 2011 roku. O co będzie pytał GUS? Pytanie będą podobne, jak w trakcie poprzednich spisów. Będziemy musieli udzielić odpowiedzi na przykład na temat naszej narodowości, wykształcenia, wymiaru pracy, a także powierzchni domu/mieszkania i liczby tzw. izb w lokalu, który zajmujemy. GUS może również zapytać, czy i z jakich świadczeń korzystamy.

Odpowiedzi na te pytanie musieli udzielić. Udział w spisie jest bowiem obowiązkowy. Za odmowę udziału w NSP może nam grozić grzywna maksymalnie do 5 tys. złotych.

W tym roku z powodu pandemii GUS stawiać będzie przede wszystkim na samospis mieszkańców Polski.

Na stronie GUS https://spis.gov.pl/

pojawi się specjalna aplikacja, która ma zostać uruchomiona na początku kwietnia. Zalogować się do systemu i dokonać samospisu będziemy mogli nie tylko za pomocą komputerów, ale także urządzeń mobilnych. Dokonanie samospisu ma być proste, bo aplikacja ma na bieżąco sygnalizować, czy dobrze wypełniamy rubryki.

Jak informuje GUS, każda spisująca się osoba będzie uwierzytelniana „w systemie teleinformatycznym”.

Taka forma spisu nie oznacza jednak, że rachmistrz spisowy nie będzie się mógł z nami kontaktować. Może się pojawić u nas w domu osobiście, ale to zależeć będzie od aktualnej sytuacji epidemicznej. Najprawdopodobniej jednak skontaktuje się z nami drogą telefoniczną.

Każdy rachmistrz będzie posiadał identyfikator, którego prawdziwość będziemy mogli zweryfikować poprzez stronę internetową GUS.

Jeśli chodzi o spis telefoniczny, także będziemy mogli sprawdzić, czy rzeczywiście rozmawiamy z upoważnioną do zadawania nam pytań osobą. Jeśli tylko respondent będzie miał jakiekolwiek wątpliwości, może się rozłączyć, a wtedy otrzyma od GUS-u SMS. W powiadomieniu dostanie numer telefonu do rachmistrza, będzie więc mógł się z nim już bez obaw skontaktować.