Piłkarzy Skry Częstochowa wciąż nie mogą sobie przypomnieć jak się wygrywa. W sobotę na stadionie przy ul. Loretańskiej dwa razy przegrywali z niżej notowaną Pogonią Siedlce, ale zdołali wyrównać w doliczonym czasie gry.
Piłkarze Skry ostatni raz wygrali 3 kwietnia w Chojnicach z walczącą o awans Chojniczanką. I od tego momentu zaczęły się problemy Skry. Piłkarze z ul. Loretańskiej nie wygrali od 8 spotkań. W sobotę Skra podejmowała będącą na 12. pozycji Pogoń Siedlce. I niżej notowani rywale byli bardzo blisko, aby z Częstochowy wyjechać z 3 punktami.
Skra przegrywała 0:1 i 1:2. Gospodarzom udało się wyrównać na 2:2 w doliczonym czasie gry. Dwa gole dla Skry zdobył Kamil Wojtyra.
Skra po 31 rozegranych meczach ma na koncie 47 punktów i spadła z 5. na 6. miejsce w tabeli 2 ligi.
Skra Częstochowa – Pogoń Siedlce 2:2 (1:1)
Foto: Materiały prasowe Skry