fbpx

Sezon w żużlowej PGE Ekstralidze rozpoczął się od niespodzianek

W Wielkanoc rozegrane zostały dwa z czterech meczów pierwszej kolejki PGE Ekstraligi. I obydwa zakończyły się niespodziankami. Mistrz Polski Fogo Unia Leszno przegrała u siebie z Moje Bermudy Stalą Gorzów, a beniaminek EWINNER Apator Toruń pokonał Falubaz Zielona Góra.

Pierwsi na oficjalny mecz w sezonie 2021 wyjechali żużlowcy w Toruniu. EWINNER Apator pokonał 51:39 Falubaz Zielona Góra. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził były żużlowiec Eltrox Włókniarza Paweł Przedpełski, który zdobył 11 punktów.

Do niespodzianki i to dużego kalibru doszło w Lesznie. Fogo Unia Leszno, która w czterech ostatnich sezonach zdobywała złote medale, przegrała u siebie z Moje Bermudy Stalą 42:48. O porażce gospodarzy przesądziła słaba dyspozycja juniorów, którzy dotychczas byli bardzo silnym zespołem drużyny. Krzysztof Sadurski i Kacper Pludra, którzy mają być następcami Dominika Kubery i Bartosza Smektały, zdobyli tylko 3 punkty.

Przypomnijmy, że dwa inne mecze: Motor Lublin – Eltrox Włókniarz Częstochowa i GKM Grudziądz – Betard Sparta Wrocław zostały przełożone na 23 kwietnia.