W drugim sparingu rozegranym w tureckim Belek piłkarze Rakowa zremisowali z ukraińskim FK Mariupol 2:2.
Piłkarze Rakowa od niedzieli przebywają w tureckim Belek na zgrupowaniu, które potrwa do 22 stycznia. We wtorek częstochowscy piłkarze grali pierwszy sparing z ukraińską Zorią Ługańsk i zremisowali 2:2. Takim samym remisem zakończył się też drugi mecz kontrolny rozegrany w sobotę z FK Mariupol.
W drużynie Rakowa zagrał nowy bramkarz Dominik Holec. Słowak pojawił się na boisku od 46. minuty.
Ukraińcy wyszli na prowadzenie po golu z rzutu karnego. Przed przerwą wyrównał Oskar Krzyżak. W 88. minucie Peter Schwarz z rzutu karnego podwyższył na 2:1 i wszystko wskazywało na to, że Raków utrzyma prowadzenie. Tak się jednak nie stało. W doliczonym czasie gry zespół z Ukrainy miał drugi rzut karny i po raz drugi go wykorzystał. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2.
Trzeci mecz kontrolny Raków ma zaplanowany 21 stycznia. Ma zagrać z Dynamem Moskwa.
Raków Częstochowa – FK Mariupol 2:2 (1:1)
Raków: Pindroch (46. Holec) – Schwarz, Krzyżak (46. Niewulis), Mikołajewski (46. Piątkowski), Poletanović (46. Jach), Sapała (80. Poletanović), Kun (46. Tudor), Malinowski (46. Bartl), Ivi Lopez (68. Owczarek), Szelągowski (46. Gutkovskis), Zawada (75. Litwa).
Foto: Gazeta Regionalna