„Piłeś, nie jedź!” – apeluje częstochowska policja. Nietrzeźwi kierowcy na naszych drogach, to ciągle poważny problem i zagrożenie dla innych.
Niestety nie ma praktycznie dnia, w którym media nie donosiłyby o tragediach, jakie spowodowali pijani kierowcy. Wszystkimi wstrząsnął niedawny wypadek w Stalowej Woli, gdzie nietrzeźwy mężczyzna wsiadł do samochodu i zabił jadące prawidłowo innym autem małżeństwo. Ofiary tego wypadku osierociły troje małych dzieci, a jadący z nimi dwulatek cudem uniknąć śmierci. W naszym regionie także odnotowano w miniony weekend tragiczny wypadek, który spowodował pijany kierowca. 23-latek śmiertelnie potrącił jadącą na rowerze 16-latkę. Wypadek wydarzył się w Kruszynie. Kierowca miał 1,7 promila alkoholu. Sąd Rejonowy w Częstochowie tymczasowo aresztował podejrzanego na trzy miesiące.
Jak podliczyła Komenda Miejska Policji w Częstochowie, od początku roku na częstochowskich drogach doszło do 84 zdarzeń drogowych w tym 15 wypadków w których 14 osób zostało rannych, a dwie poniosły śmierć.
– W każdym przypadku sprawcą tych zdarzeń był kierujący po alkoholu – informuje Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka częstochowskiej policji. – Aby ograniczyć i wyeliminować jak największą ilość nietrzeźwych kierujących podczas codziennej służby częstochowscy policjanci kontrolują i sprawdzają stan trzeźwości kierowców. W tym roku zatrzymali już 378 kierujących pod wpływem alkoholu.
Ponieważ problem z pijanymi za kierownicą samochodu jest tak olbrzymi, drogówka sprawdza trzeźwość kierowców przy okazji każdej akcji na drogach. Tak było między innymi w czasie niedawnej akcji „Prędkość”, której jak nazwa wskazuje głównym celem było sprawdzenie szybkości, z jaką poruszają się samochody.
