Katarzyna Woszczyna, wiceprezeska Business Centre Club, kanclerz Lóż Małopolskiej i Częstochowskiej podczas Jurajskiego Spotkania Kobiet opowie o potencjale kobiet w biznesie – sile, której nie da się zatrzymać i o tym, jak ważna jest niezależność.
Eliza Kwiatkowska: Na stronie BCC publikowane są historie kobiet, które osiągnęły sukces w biznesie. A jaka jest Pani historia?
Katarzyna Woszczyna*: W “Prawdziwych Historiach” kobiety sukcesu opisują swoją drogę do niego, nie zawsze usłaną różami. Często to droga pełna ciężkiej pracy, walki ze stereotypami i odważnego podejmowania nowych wyzwań. Moja prawdziwa historia zaczyna się od dziennikarstwa, które wybrałam w życiu, bo chciałam mieć wpływ na rzeczywistość i możliwość jej zmieniania na lepsze. Bardzo lubiłam swój zawód, wierzyłam w sens mojej pracy, a największą miłością okazało się radio. Kiedy jednak rozgłośnia, którą prowadziłam, została sprzedana, mocno mnie to zabolało i zdecydowałam, że pora na zmianę.
Otrzymałam zaproszenie do współpracy z BCC i przyjęłam je, mimo, że to był dla mnie wtedy całkiem inny świat, zupełnie nieznany. Bardzo szybko musiałam się nauczyć mnóstwa rzeczy o biznesie – miałam przecież reprezentować przedsiębiorców, wypowiadać się na tematy gospodarcze, ekonomiczne… Miałam sporo wątpliwości, czy to jest moja droga, ale postanowiłam podjąć wyzwanie i nie żałuję tej decyzji. Zyskałam nowe umiejętności, ale nie straciłam starych – do dziś często wykorzystuję umiejętności nabyte w mediach i nadal staram się mieć wpływ na rzeczywistość.
Czy gdyby dzisiaj stanęła Pani u progu kariery zawodowej, wybrałaby Pani inną drogę?
– Gdybym dziś jeszcze raz mogła wybierać zawód, być może zostałabym lekarką. Leczenie ludzi, pomaganie im zawsze bardzo mnie pociągało, ale obawiałam się, że nie poradziłabym sobie ze stratą pacjenta i ciągłym obcowaniem z ludzkim cierpieniem. Może byłabym dobrą internistką, bo uważnie słucham ludzi i staram się zrozumieć ich problemy.
Proszę wymienić trzy najważniejsze wartości, którymi kieruje się Pani w życiu zawodowym.
– Myślę, że bardzo ważne w życiu zawodowym jest to, żeby wykonywać swoją pracę z zaangażowaniem, wierzyć w to, co się robi. Mój tata powiedział mi dawno temu, że trzeba pracować odważnie i honorowo. Podejmować śmiałe decyzje, nie bać się zmian i pracować z godnością – nikomu nie pozwolić się źle traktować, bardzo ważna jest też niezależność. To samo powtarzam swojej córce i wszystkim młodym kobietom, które zaczynają swoją drogę zawodową.
Czy obecnie kobietom łatwiej zaczynać karierę w biznesie niż kilkanaście lat temu? Jedna z bohaterek historii opowiedzianych na łamach BCC przekonuje, że biznes nie ma płci, ale każda z nich wywiera niebagatelny wpływ na jego rozwój, a każdy z tych wpływów jest ważny. Czy Pani działania jako liderki projektu BCC Kobiety i inicjatorki wdrożenia w Polsce Certyfikatu Równości Płac dla kobiet i mężczyzn, nie dowodzą, że biznes w Polsce wciąż jest mężczyzną?
– Niestety, w Polsce wciąż jeszcze pozycja kobiet w biznesie jest “gorsza” niż mężczyzn. Kobiety za tę samą pracę, na tych samych stanowiskach co mężczyźni, zarabiają od nich mniej. Ta luka płacowa występuje prawie we wszystkich krajach, ale w Polsce jest dość duża – według raportu GUS z 2022 roku różnica wynosi średnio 15 procent, a czasami nawet 40 procent! To wielka niesprawiedliwość i dyskryminacja, która nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia.
Chcemy to w BCC Kobiety zmienić, dlatego opracowałyśmy pierwszy w Polsce i unikatowy na świecie Certyfikat Równości Płac – może go otrzymać każda firma, która złoży wniosek i przekaże nam informacje dotyczące sposobu wynagradzania kobiet i mężczyzn. Coraz więcej firm chce mieć taki Certyfikat i dbać o kwestie równości czy inkluzywności, zwłaszcza, że w takim kierunku idzie Unia Europejska, wymagając raportowania ESG czy zatrudniania odpowiedniej ilości kobiet w zarządach dużych spółek. To są dobre zmiany, widać też, że świadomość polskich przedsiębiorców w tym zakresie rośnie.
Podczas Jurajskiego Spotkania Kobiet opowie Pani o potencjale kobiet w biznesie, czyli sile, której nie da się zatrzymać. Kobiety, które osiągnęły sukces i niezależność w biznesie, mówią chętnie o źródle tej siły. Jedne czerpią ją z rodzinnego domu, inne z marzeń pielęgnowanych od dzieciństwa, itd. Skąd się bierze Pani motywacja do działania?
– Niezależność jest dla mnie wyjątkowo ważna. Wiele moich życiowych wyborów i działań motywowanych było niezależnością. Zawsze sama chciałam decydować o swoim życiu i wykorzystać to życie do robienia rożnych rzeczy – nie potrafiłam sobie wyobrazić, że mogłabym wykonywać tę samą pracę, w ustalonych codziennie godzinach, ciągle tak samo… Wciąż wymyślam nowe projekty, aktywności, akcje, bo uwielbiam etap tworzenia czegoś nowego. Dzięki temu cały czas mogę się uczyć rzeczy, których wcześniej nie znałam i nie robiłam. Żartuję sobie czasem, że to jest moja strategia anty aging – nie mieć czasu na starzenie się.
Od lat Pani działania koncentrują się nie tylko na wspieraniu kobiet, ale także promowaniu nauki i przedsięwzięć edukacyjnych. Z którego projektu jest Pani najbardziej dumna?
– Edukacja to zawsze był mój konik, jestem przekonana, że to jedna z najważniejszych rzeczy w życiu. Świat biznesu nie stoi w miejscu i jeśli chcemy za jego rozwojem nadążyć, ciągle musimy się uczyć nowych rzeczy i „oduczać” tych już niepotrzebnych. Chętnie zajmuję się współpracą nauki z biznesem, konsultuję nowe kierunki czy programy studiów tak, aby były najbardziej dopasowane do potrzeb rynku. Bardzo jestem dumna z projektu studiów MBA, które realizujemy wspólnie z Akademią Leona Koźminskiego, ale miło wspominam także prowadzony w Częstochowie cykl wykładów ekonomicznych dla licealistów “Akademia Młodego Przedsiębiorcy” czy współtworzoną z Agencją Rozwoju Regionalnego “Akademię biznesu”.
Dziś moja uwaga skupia się najbardziej na kwestii edukacji ekonomicznej kobiet – chciałabym, żeby każda kobieta miała podstawową wiedzę dotyczącą inwestowania czy prowadzenia działalności gospodarczej. Niezależność ekonomiczna jest podstawą wszelkiej innej niezależności w życiu i pozwala kobietom decydować o sobie. To bardzo ważne, dlatego będziemy tworzyć w BCC również wydarzenia poświęcone temu tematowi.
Angażuje się Pani w akcje o charakterze ekologicznym. Działania na rzecz środowiska i planety to dziś oblig w biznesie?
– Mamy bardzo wiele do zrobienia, żeby poprawić stan naszej planety, dlatego cieszę się, że jest coraz więcej firm, które dbają o środowisko i wspieram takie działania. Sama też staram się żyć bardziej świadomie – ograniczam kupowanie nowych ubrań, segreguję śmieci, oszczędzam energię elektryczną i od 8 lat jestem wegetarianką, a w mojej rodzinie mięso je już tylko kot. Jakiś czas temu zainicjowaliśmy w Częstochowie projekt Często-Zielona, którego celem było utworzenie kwietnych łąk. Nasze miasto nie jest, niestety, najbardziej zielonym miejscem i tu widzę duże wyzwanie dla władz Częstochowy i mieszkańców.
Jak wygląda dzień wiceprezeski Business Centre Club, kanclerz Lóż Małopolskiej i Częstochowskiej?
– Dzień każdej kobiety aktywnej zawodowo wygląda pewnie podobnie – musimy być świetnie przygotowane, bardzo sprawne organizacyjnie, zajmować się naraz pracą i domem i we wszystkim być doskonałe… Mój dzień jest wypełniony wieloma różnymi wątkami, rozmowami, spotkaniami. Prowadzę Lożę Częstochowską i Małopolską, więc pracuję w dwóch różnych miastach, dodatkowo kieruję dwoma projektami centralnymi – BCC Kobiety i MBA For Future. Jakby tego było mało, ciągle się w coś nowego angażuję…
Czy wciąż jest Pani w sercu częstochowianką i sprawy miasta są dla Pani ważne?
– Często podróżuję, ale w Częstochowie wciąż jest moja główna “baza” i wciąż sprawy tego miasta leżą mi na sercu. Dużą przyjemność sprawia mi, kiedy widzę jakąś dobrą zmianę w Częstochowie, udany projekt, inwestycję. Cieszę się, że pojawiają się tutaj nowe firmy i rozwija się biznes. Mam tu wielu przyjaciół i chciałabym, żeby wszystkim nam żyło się w Częstochowie coraz lepiej.
Dziękuję za rozmowę
*Katarzyna Woszczyna, wiceprezeska Business Centre Club, kanclerz Lóż Małopolskiej i Częstochowskiej. Liderka projektu BCC Kobiety i inicjatorka wdrożenia w Polsce Certyfikatu Równości Płac dla kobiet i mężczyzn. Aktywna uczestniczka życia gospodarczego i społecznego, liderka projektu edukacyjnego realizowanego wspólnie z Akademią Leona Koźmińskiego – “Koźmiński BCC MBA For Future” oraz programu szkoleń dla biznesu. Członkini rad tworzonych przy uczelniach wyznaczających kierunki rozwoju edukacji menedżerów i kierunki współpracy nauki i biznesu. Mentorka w projektach doradczych i rozwojowych dla młodych przedsiębiorców, pracodawców i studentów. Inicjatorka i współorganizatorka wielu przedsięwzięć o charakterze edukacyjnym i społecznym, autorka m.in. kampanii społecznej #RatujeBoPracuje. Zaangażowana uczestniczka projektów o charakterze ekologicznym, inicjatorka wdrożenia Zielonego Certyfikatu BCC i promotorka działań CSR.
Czytaj także: Jurajskie Spotkanie Kobiet – Przedsiębiorczość. Pasja. Pełnia życia.