W lipcu Miejska Galeria Sztuki zaprosiła na dwie odsłony spotkań pod szyldem „Nieśmiertelni”. Bohaterem pierwszego był Piotr Machalica, a drugiego, które odbyło się 20 lipca, Witkacy i jego „Szalona lokomotywa”.
Na początek przypomnienie: cykl „Nieśmiertelni” narodzi się w 2017 r. Zainicjowany został przez Annę Paleczek-Szumlas, dyrektor Miejskiej Galerii Sztuki w Częstochowie. Bohaterem pierwszego spotkania był David Bowie, poprowadził je zaś niezwykle ceniony dziennikarz muzyczny Piotr Metz. Pomysł łączący muzykę, wspomnienia i ciekawostki szybko spodobał się częstochowskiej publiczności.
Idea doczekała się kontynuacji. Podobnymi spotkaniami upamiętniono m.in. BB Kinga, Prince’a, Leonarda Cohena czy Marię Czubaszek. W lipcu tego roku „Nieśmiertelni” wpisali się w program I Festiwalu im. Piotra Machalicy. Jednak nie było to jedyna odsłona cyklu zaplanowana na ten miesiąc.
I tak 20 lipca częstochowska galeria zaprosiła publiczność na wydarzenie dedykowane Stanisławowi Ignacemu Witkiewiczowi i jego „Szalonej lokomotywie” (zapowiadaliśmy je TUTAJ). Legendarny spektakl pod tym właśnie tytułem wyreżyserowany przez Krzysztofa Jasińskiego w Teatrze STU był pierwszym polskim musicalem stworzonym do tekstów Witkacego. Było to wizjonerskie wydarzenie, które – podobnie jak sam pisarz – wyprzedzało swoją epokę.
Fascynującą muzykę do spektaklu skomponowali Marek Grechuta oraz Jan Kanty Pawluśkiewicz. W wymiennej obsadzie znaleźli się m.in. Maryla Rodowicz, Marek Grechuta Włodzimierz Jasiński, Irena Szymczykiewicz, Zofia Niwińska, Jerzy Stuhr, Barbara Kruk-Solecka i Halina Wyrodek. Premiera „Szalonej lokomotywy” odbyła się w namiocie przy ulicy Rydla w Krakowie, 17 sierpnia 1977 r.
O kulisach powstania tego dzieła wspomniany już Piotr Metz miał rozmawiać z kompozytorem Janem Kantym Pawluśkiewiczem. Niestety, ze względu na stan zdrowia współzałożyciela słynnej grupy Anawa, rozmowa nie mogła odbyć się na żywo. W sali kinowej OKF-u zaprezentowano jej nagranie dopełnione archiwalnymi zdjęciami.
Drugim z gości był Włodzimierz Dobrowolski z Ośrodka Dokumentacji Zbiorów Programowych TVP. Pretekstem do rozmowy był film „Witkacy pod namiotem, czyli szalona lokomotywa w Teatrze STU w inscenizacji Krzysztofa Jasińskiego”.
Dokument w reżyserii Krzysztofa Miklaszewskiego wiele lat spędził na półce. Dziś doczekał się swojej odnowionej wersji. Efekty rekonstrukcji cyfrowej można było ocenić podczas spotkania. Zaproszona przez Miejską Galerię Sztuki publiczność była drugą grupą w Polsce, która publicznie obejrzała obraz zaliczany do czołówki polskich filmów dokumentalnych lat 70. Film stanowi zapis procesu powstawania dzieła i ukazuje ogrom pracy jaką aktorzy, muzycy, scenarzyści i reżyser musieli włożyć w jego przygotowanie. Oglądanie go było wielką przyjemnością dla oka i ucha, bowiem w dokumencie zawarto m.in. „Na skale czarnej” w wykonaniu Grechuty.
Wśród uczestników spotkania znaleźli się m.in. częstochowscy malarze Anita Grobelak, Marian Panek, Ewa Powroźnik i Tomasz Sętowski.
Po oficjalnej części wszyscy przenieśli się do patio galerii, gdzie rozmowy o „Szalonej lokomotywie” kontynuowano pod gołym niebem.
Anna Paleczek-Szumlas zapowiedziała zaś, że w planach jest już kolejna odsłona „Nieśmiertelnych”. Jej bohaterem ma zostać zmarły w 2018 r. wirtuoz trąbki Tomasz Stańko. Według wstępnych założeń spotkanie ma się odbyć we wrześniu, a informacji na jego temat będzie można szukać na stronie galeria.czest.pl.
Zuzanna Suliga