W środę 7 kwietnia częstochowskie środowisko artystyczne poruszyła wiadomość o śmierci Pawła Stommy, legendy bluesowej sceny, lidera zespołu Breakmaszyna.
O śmierci częstochowskiego artysty poinformował w środę 7 kwietnia m.in. Miejski Dom Kultury.
-Z wielkim bólem informujemy, że dzisiaj w nocy zmarł Paweł Stomma. Wspaniały człowiek, terapeuta, pedagog, lider zespołu „Breakmaszyna”, z którym wielokrotnie współpracowaliśmy. Wydaliśmy wspólnie płytę „Urban Legends”. Teraz Pawle będziesz grał w największej orkiestrze- Niebiańskiej. Będziemy Cię tu pamiętać z jak najlepszej strony. Żegnaj – napisano na facebookowej stronie instytucji.
Przy tej niezwykle smutnej okazji, Miejski Dom Kultury przypomina również archiwalne wywiady z muzykiem, które można obejrzeć na kanale YouTube, a które przeprowadził Wojciech Kowalski. Można je znaleźć na stronie instytucji.
W pamięci wielu Paweł Stomma zapisze się przede wszystkim jako lider zespołu Breakmaszyna. Początki grupy sięgają połowy lat 90. XX w. i legendarnej, częstochowskiej kapeli Muddy Water. Ostateczna nazwa zespołu pojawiła się w 2002 r. przy okazji festiwalu bluesowego Blues nad Okszą w Kłobucku. Grupa często zmieniała skład, jej historię tworzyło wielu muzyków, z nieżyjącym już Sławomirem Szwajkowskim, na czele.
Pierwsza płyta zespołu – „Postblues” ukazała się w 2007 r. (rok wcześniej grupa występowała na małej scenie festiwalu Rawa Blues w Spodku). Z kolei w 2010 r. światło dzienne ujrzał krążek „Częstochowska Masakra Gitarą Elektryczną”.
Redakcja