Kuba Bociąga marzy o wydaniu swojej debiutanckiej książki podróżniczej. Tytuł już jest „Jak odwiedziłem 100 krajów przed czterdziestką”, potrzebne są jednak środki. By je zdobyć, podróżnik utworzył internetową zbiórkę.
[post_gallery]
Kuba „Qba” Bociąga jest synem Krzysztofa, zwanego „Białym”, podróżnika, legendy polskiej speleologii i alpinizmu lat 80. ubiegłego wieku. Miał więc po kim odziedziczyć smykałkę do wypraw. Na własną rękę podróżuje już od 20 lat. Te marzenia realizuje wraz z muzyczną pasją, jest bowiem wokalistą zespołu AmperA (który na koncie ma dwie płyty studyjne).
Na Facebooku prowadzi on profil „Travel – 100 krajów przed czterdziestką”, w ramach którego opowiada o podróżach pół żartem, pół serio. Zostając jednak przy tytule, to taki właśnie cel częstochowianin wyznaczył sobie kiedyś do stycznia 2021 r. (wtedy świętował będzie 40. urodziny.
Dotychczas Bociąga odwiedził już 90 krajów, w tym m.in. Nową Zelandię, Monako, Meksyk, Peru, Albanię, Chiny, Boliwię, Filipiny czy Gruzję. W planach ma jeszcze podbój Australii, Kanady i Karaibów. Pandemia koronawirusa pokrzyżowała nieco jego plany, za to zmotywowała do napisania debiutanckiej książki podróżniczej.
-Jestem w trakcie pisania pierwszej książki dokumentującej moje podróżnicze perypetie. Wydanie książki planuję na wiosnę 2021 roku – zapowiada podróżnik z Częstochowy.
Jest to jednak kosztowne przedsięwzięcie, więc by uzbierać niezbędne środki, autor utworzył internetową zrzutkę. Pod hasłem „Zbiórka na wydanie książki Jak odwiedziłem 100 krajów przed czterdziestką” można ją znaleźć na portalu zrzutka.pl.
-Zrzutka ma pomóc mi w gromadzeniu funduszy na wydanie książki. Do współpracy zapraszam również firmy zainteresowane sponsoringiem projektu. Proszę pomóżcie! Z podróżniczym pozdrowieniem. Qba!!! – apeluje o wsparcie Bociąga.
Celem jest zebranie 20 tys. zł. Na ten moment udało się uzyskać ponad 3 tys. zł, jednak czasu jest sporo, bo zrzutka potrwa jeszcze do końca stycznia 2021 r. Do wydania książki dołożyło się już blisko 40 osób.
A. Kostyra