fbpx

Częstochowscy policjanci odkryli kolejne składowiska odpadów [WIDEO]

Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie ujawnili kolejne dwa nielegalne składowiska odpadów niebezpiecznych.

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie z celowo powołanej grupy do walki z Przestępstwami przeciwko Ochronie Środowiska, którzy od pięciu lat zajmują się zwalczaniem procederu składowania niebezpiecznych odpadów w ostatnim czasie ujawnili kolejne dwa nielegalne składowiska odpadów niebezpiecznych.

Na jednej z posesji na terenie gminy Wolbrom częstochowscy śledczy znaleźli cztery naczepy, na których znajdowały się pojemniki typu mauzer (o pojemności 1 000 litrów każdy) oraz beczki z substancjami niewiadomego pochodzenia, które mogą stanowić bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób, a także powodować istotne zniszczenia środowiska.

Znajdujące się w pojemnikach substancje zostały zabezpieczone do dalszych badań przez biegłych z zakresu fizykochemii, chemii odpadów i ochrony środowiska. Ich opinia wykaże, jakie dokładnie substancje znajdują się na naczepach.

Teren znalezisk zabezpieczali funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno – Ekologicznego, którzy dysponują mobilnym laboratorium chemicznym. Wstępne wyniki pobranych przez straż pożarną próbek wykazały, że znajdujące się na terenie posesji odpady należy zaliczyć do odpadów niebezpiecznych.

Częstochowscy policjanci odkryli kolejne składowiska odpadów [WIDEO] 2
mat. KMP w Częstochowie

Niebawem sama grupa policjantów dokonała odkrycia kolejnego „składowiska”. Tym razem zlokalizowano je na terenie gminy Toszek w powiecie gliwickim. Tam na obszarze jednej z nieruchomości przestępcy zakopali kilkanaście tysięcy ton odpadów niebezpiecznych. Obszar obejmuje około 1,5 hektara.

Policjanci przy użyciu specjalistycznego sprzętu, dokonując wykopów na około 6 metrów głębokości potwierdzili, że na tym terenie są zakopane odpady komunalne oraz mauzery i beczki z substancjami niebezpiecznymi. Pojemniki, które były wrzucane do wykopanych na kilkanaście metrów dołów, uległy zniszczeniu oraz rozszczelnieniu, co spowodowało przedostanie się substancji niebezpiecznych do gruntu.

Biegli pobrali próbki substancji do dalszych badań. Pobrano również próbki gleby, aby sprawdzić, czy teren obejmujący nieruchomość uległ skażeniu. Na miejscu grupę policjantów z Częstochowy wspierali inspektorzy z Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach, funkcjonariusze Straży Pożarnej w Katowicach oraz Pyskowicach. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Katowicach.

Sprawa jest rozwojowa. Częstochowska policja przypomina, że za kierowanie i udział w zorganizowanej grupie przestępczej, transport i składowanie odpadów niebezpiecznych w sposób zagrażający życiu i zdrowiu wielu osób grozi do 10 lat więzienia.

-Każdy, kto jest świadkiem składowania odpadów, powinien zawiadomić odpowiednie służby. Zwracamy się przede wszystkim do osób, które mieszkają w pobliżu mało uczęszczanych miejsc, kompleksów leśnych, opuszczonych hal czy magazynów, o zwracanie uwagi na wzmożony ruch pojazdów ciężarowych oraz osób w takich miejscach – apeluje KMP w Częstochowie.

Swoje spostrzeżenia można zgłaszać pod numerem alarmowym 112, a także przez Internet – za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń. -Tylko wspólne działania pozwolą na wykrycie przestępstw popełnianych przeciwko środowisku naturalnemu – zaznaczają funkcjonariusze.

mat. KMP w Częstochowie