9 maja w lublinieckiej Galerii pod Glinianym Aniołem odbył się kolejny kiermasz ciast. Na rzecz pani Ani Kopyciok, lublińczanki walczącej z nowotworem zebrano ponad 3,3 tys. zł.
O tej słodkiej inicjatywie pisaliśmy już na naszym portalu (m.in. TUTAJ). Pierwsza edycja kiermaszu organizowanego w Galerii pod Glinianym Aniołem (działającej w ramach Miejskiego Domu Kultury w Lublińcu) odbyła się 7 marca. Celem była pomoc pani Ani Kopyciok, która walczy z nowotworem złośliwym jajnika.
Kiedy wyczerpały się wszelkie dostępne możliwości leczenia w Polsce, mieszkanka Lublińca rozpoczęła leczenie w niemieckiej klinice. By zdobyć środki na kosztowną terapię, utworzono zaś zbiórkę na stronie Fundacji Siepomaga. Dotychczas za jej pośrednictwem udało się zebrać ok. 137 tys. zł (do uzbierania niezbędnej kwoty brakuje zaś ponad 260 tys. zł).
Marcowa edycja kiermaszu dołożyła do tego celu kolejne 5,7 tys. zł. Za organizację wydarzenia odpowiadała przede wszystkim Ewelina Kukowka. Zachęcona tak szczodrą reakcją mieszkańców, postanowiła kontynuować akcję. I tak 9 maja odbył się kolejny charytatywny kiermasz.
Kukowka znów zebrała chętnych do przygotowania wypieków, które znalazły się w słodkich boxach. A pracy nie brakowało, ciasta trzeba było bowiem nie tylko upiec, ale też popakować. Dzięki zaangażowaniu tych, którzy wydarzenie współorganizowali i tych, którzy słodkości zakupili, udało się zebrać 3348,70 zł. Pieniądze zostały już przekazane na wsparcie leczenia, któremu poddawana jest pani Ania.
-Dziękuję wszystkim, za te słodkie cudowności, za Waszą hojność, za poświęcony czas – pisała po niedzielnej akcji Ewelina Kukowka.
Kto nie załapał się na słodki box, nadal może pomóc. Szczegóły jak to zrobić, można znaleźć na stronie www.siepomaga.pl/anna-kopyciok. Zbiórka trwa do 16 lipca.
Według zapowiedzi to nie koniec charytatywnych akcji organizowanych przez panią Ewelinę i Galerię pod Glinianym Aniołem. Już wkrótce podane zostaną szczegóły dotyczące kolejnych planów tego typu.
ZS