fbpx

Grill na balkonie i bez dymu? To możliwe

Trwa okres powszechnego grillowania. Miłośników karkówki czy kaszanki nie musi jednak ograniczać przestrzeń. Ogród czy działkę może bowiem zastąpić balkon, zaś grill opalany węglem – ten na pellet.

Choć wydaje się to zaskakujące, sztuka grillowania towarzyszy człowiekowi od wieków. Pierwsze udokumentowane wskazówki i receptury dotyczące grillowania pochodzą bowiem z Rzymu. Marek Gawiusz opisywał techniki opiekania potraw w swej księdze kucharskiej rodem z I wieku.Obracane rożna dominowały w średniowieczu, grillowa-nie spopularyzowały zaś na dobre morskie wyprawy datowane na czas wielkich odkryć geograficznych. Na statku grill był jedynym sposobem przyrządzania gorących potraw. Współczesne grillowanie kojarzy się głównie z amerykańską klasą średnią, która w latach 50., dzięki zwiększającej się liczbie samochodów, zaczęła spędzać więcej czasu poza miastem.

Na początku królowały grille płaskie i bez pokrywy. Przełom nastą-pił w 1952 r. Wówczas to George Stephen, spawacz w firmie Weber Brothers Metal Works, a prywat-nie miłośnik grillowania, wpadł na pomysł, aby ruszt umieścić w stalowej półkuli z przykrywką i dospawać do niego stalowe nogi. Półkulisty projekt stał się alter-natywą dla płaskich, nieodsłonię-tych od wiatru grilli. Do dnia dzisiejszego taki właśnie model jest jednym z najpopularniejszych. Z kolei na grill gazowy trzeba było poczekać do 1960 r. Stworzyli go również Amerykanie – William G. Wepfer i Melton Lancaster.

Na współczesnym, polskim rynku miłośnicy grillowania znajdą jed-nak dużo więcej możliwości niż te dwa standardowe modele. Grill stalowy opalany węglem drzewnym to dla wielu jedyny „prawdziwy”, grill. Tej właśnie grupie trudno sobie bowiem wy-obrazić grillowanie bez charakterystycznego zapachu palonego węgla. Modele tego typu szybko się rozgrzewają, często posiadają też regulowane ruszty. Przyrządzanie w nich potraw jest łatwe i szybkie. To urządzenie tanie, powszechnie dostępne, uniwersalne, a do tego zazwyczaj lekkie i mobilne. Kształt może być zarówno podłużny jak i kopułowy. Do tego grill opalany węglem za-zwyczaj jest lekki i mobilny.

Z kolei grill gazowy wykonywany jest często ze stali nierdzewnej. To innowacyjne urządzenie z palnikami gazowymi zasilanymi z butli LPG, sterowanymi za pomocą pokrętła. Dzięki łatwej i szybkiej obsłudze (bez dymu czy popiołu) grill ten zyskuje co-raz więcej zwolenników. Droższe modele posiadają palniki do gotowania infrared. Dzięki temu z łatwością można przyrządzić (np. na tarasie) niedzielny obiad dla całej rodziny.

Jeśli pozwala na to odpowiednia metrażowo przestrzeń, na działkach czy w ogródkach stawia się również grille z betonu. Mogą to być klasyczne, ciężkie, betonowe paleniska o boga-tych zdobieniach lub proste, nowoczesne formy współgrające z domem i ogrodem. Beton jest materiałem bardzo wytrzymałym i trwałym, taki grill będzie więc służył właścicielom latami.

Ale co w przypadku, czy ktoś uwielbia grillować, a ogranicza go metraż. Mieszka w bloku, nie ma działki, domku letniskowego, ogrodu… Czy to oznacza, że musi zrezygnować z takiej rozrywki albo czekać wyłącznie na wyjazd za miasto? Oczywiście, że nie. Z pomocą przychodzi tu często-chowska firma Heathome. W swojej ofercie ma ona bowiem grill na pellet. Dzięki temu umoż-liwia grillowanie na balkonie i to bez żadnego dymu. Jak to moż-liwe? Sprawę załatwia specjalnie zaprojektowany koszyczek, do którego wsypuje się pellet. Z kolei żeliwna emaliowana płyta grzewcza zapewnia idealny rozkład temperatury. Dzięki temu możemy bez ograniczeń przyrzą-dzić wszystkie ulubione potrawy: od szaszłyków, po kaszankę, karkówkę, boczek, kiełbaski czy sery.

Pełną ofertę firmy Heathome Kominki Częstochowa można znaleźć na stronie heathome.pl. Nie ogranicza się ona wyłącznie do grilli na pellet, nie brakuje w niej także tradycyjnych modeli. Kontakt: Heathome,ul. Kisielewskiego 18/28, tel. 664 991 729. (fot. Heathom)