W Galerii Jurajskiej szykuje się gorący okres promocji spod znaku „Black Friday”. W sklepach ceny spadną nawet o 70 proc. Pojawią się także inne akcje rabatowe organizowane przez obecne tu marki.
„Black Friday” pojawił się w Polsce blisko dekadę temu i roku na rok zyskuje coraz większą popularność. I to do tego stopnia, że coraz częściej zamiast jednodniowego Black Friday, w sklepach można znaleźć Black Weekend, Black Week, a w tym roku nawet… trwające kilka tygodni Black Weeks. „Czarne” promocje nie omijają też Galerii Jurajskiej. Jak zapowiadają przedstawiciele centrum handlowego, w tym roku promocje, rabaty i obniżki można znaleźć w niemal wszystkich sklepach w obiekcie.
– Tegoroczny sezon „black” zapowiada się bardzo intensywnie. Z napływających do nas stale ofert sklepów wynika, że rabaty sięgają nawet 70 proc. Najczęściej jednak spotkać można obniżki z przedziału minus 40, 20 proc. – mówi Violetta Dziubin-Łuszczyk, dyrektor marketingu Galerii Jurajskiej. – Nie brakuje także innych okazji. – Część sklepów przygotowała np. rabaty dla osób posiadających karty lojalnościowe danej marki, obniżki przy zakupie drugiej rzeczy lub bony rabatowe, które będzie można wykorzystać przy kolejnych zakupach. W tym roku naliczyliśmy aż 10 różnych rodzajów promocji, jakie klienci znajdą w sklepach – dodaje.
Akcja „black” ma szansę przyciągnąć tłumy polujących na okazję. – Rok temu „Black Friday” i „Black Week” pokrzyżował lockdown. W tym roku po raz pierwszy od dwóch lat możemy zorganizować to wydarzenie w pełni, mając wszystkie sklepy otwarte – mówi przedstawicielka Galerii Jurajskiej.
Jak wynika z badań BioStat dla SMSAPI, w tym roku nawet 2/3 konsumentów odwiedzi sklepy w czasie trwania „czarnych” promocji.
ZS