fbpx

Areszt za pobicie Ukraińców

 

Częstochowscy policjanci z wydziału do zwalczania przestępczości przeciwko mieniu zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o brutalny atak na obywateli Ukrainy.

Do zdarzenia doszło pod koniec lipca br. w dzielnicy Raków. Jak ustalili śledczy, dwóch obywateli Ukrainy szło późnym wieczorem do sklepu całodobowego. W pewnym momencie zostali zaatakowani przez dwóch sprawców. Zaczęło się od wulgaryzmów, a skończyło na rękoczynach. Jeden z pokrzywdzonych został uderzony pięścią w twarz i szklaną butelką w głowę, przez co stracił przytomność. Drugi z obcokrajowców był bity i kopany po całym ciele, a następnie okradziony. Stracił portfel z dokumentami i pieniędzmi. Napastnicy uciekli.

Policjanci z z wydziału do zwalczania przestępczości przeciwko mieniu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy usłyszeli zarzuty rozboju. 29-latek trafił do tymczasowego aresztu. Z kolei 22-latek został objęty dozorem, musi też wpłacić poręczenie majątkowe.

Śledczy sprawdzali każdą informację, mogącą ich naprowadzić na trop podejrzanych. Przełom w sprawie nastąpił kilka dni temu. Policjanci ustalili dane mężczyzn. Okazało się, że to mieszkańcy Rakowa w wieku 22 i 29 lat. Pod koniec sierpnia w ręce kryminalnych wpadł starszy z mężczyzn. Wczoraj natomiast młodszy. Obaj zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Południe, gdzie usłyszeli zarzuty rozboju.

Decyzją sądu 29-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w tymczasowym areszcie. Wobec młodszego napastnika sąd zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru i poręczenia majątkowego.