28. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy po raz kolejny okazał się wielkim sukcesem. Z całego kraju napływają informacje na temat kolejnego pobitego rekordu. Licznik cały czas bije, ale już odnotowano ponad 115 mln złotych.
W częstochowskim sztabie WOŚP także trwa liczenie. Jak hojni okazali się częstochowianie, na sto procent będzie wiadomo pod koniec tygodnia.
– Mamy nadzieję na pobicie rekordu i to, że udało nam się zebrać ponad pół miliona – opowiada Amelia Walatek, która na rzecz Orkiestry pracuje w częstochowskim sztabie już po raz ósmy. – Co roku zbieramy coraz więcej, więc jest szansa, że i ten rok okaże się lepszy od poprzedniego. Jesteśmy dobrej myśli, bo pogoda dopisała i bardzo dużo osób włączyło się w finał.
Na Placu Biegańskiego, gdzie rozgrywała się większość atrakcji wczorajszego finału były prawdziwe tłumy. Dobrze poszły licytacje gadżetów Orkiestry i przedmiotów przekazanych orkiestrze przez firmy oraz osoby prywatne.
– Poszły wszystkie fanty na loterii – mówi Amelia. – Spodziewamy się więc dobrego wyniku. Wolontariusze także wracali ze zbiórki z pełnymi puszkami.