Siatkarki AZS Częstochowa w ostatnim spotkaniu 2 ligi śląskiej pokonały w meczu na szczycie MCKiS Jaworzno 3:1.
AZS Częstochowa źle rozpoczął mecz. Częstochowianki inauguracyjny set przegrały do 22. Na szczęście podopieczne trenera Mariusza Kowalika wzięły się od drugiej partii za odrabianie strat. AZS wygrał ważnego drugiego seta na przewagi i doprowadził do remisu w meczu 1:1.
W kolejnych dwóch setach było już znacznie łatwiej. Siatkarki AZS Częstochowa grały dobrze w bloku i obronie, skutecznie zagrywały i atakowały i nie dały rywalkom zbyt wiele szans.
Drużyna trenera Mariusza Kowalika wygrała 3:1 i zdobyła kolejne cenne trzy punkty. Przypomnijmy, że AZS Częstochowa jest liderem w 2 lidze śląskiej kobiet i n a1. miejscu spędzi przerwę świąteczno-noworoczną. W 9 rozegranych spotkaniach AZS Częstochowa wygrał wszystkie 9 spotkań i zdobył 26 punktów. 2. pozycję zajmuje KPKS Halemba (8 meczów, 20 punktów).
– Gratuluję mojej drużynie zwycięstwa – mówił po meczu trener AZS Częstochowa Mariusz Kowalik. – Cieszę się z dzisiejszej wygranej oraz wszystkich pozostałych zwycięstw. Jesteśmy liderem i jako lider wchodzimy w nowy rok 2021. Oby tak dalej.
– Też cieszę się z dzisiejszej wygranej i z całej rundy, w której nie przegraliśmy meczu – mówi prezes i trener AZS Częstochowa Adam Stępniak. – Jesteście historią AZS-u Częstochowa i ją cały czas tworzycie. Brawa dla was.
AZS Częstochowa – MCKiS Jaworzno 3:1 (22:25, 27:25, 25:18, 25:19)
AZS Częstochowa: Kontowicz, Grabińska, Szczawińska, Woszczyńska, Knysak, Kozik, Matyszczak (libero) – Cichoń, Stankow, Deska, Kowalik, Skrodzka, Będkowska (libero).
Foto: Gazeta Regionalna