fbpx

#ZostańwDomu z dzieckiem

Kolejny tydzień dzieci nie mają lekcji w szkołach i zajęć w przedszkolach. Maluchy pozostają pod opieką rodziców. Tym razem, ze względu na ryzyko zarażenia, najmłodszymi nie mogą się zająć dziadkowie.
Czas spędzany z dziećmi trzeba jakoś zagospodarować. Wiadomo, że dzieci szybko się nudzą, a siedzenie w jednym miejscu to nie jest to, co lubią najbardziej. Co więc zrobić?
W internecie, a szczególnie na blogach o rodzicielstwie znaleźć można mnóstwo inspirujących pomysłów, jak urozmaicić czas dzieciom. Warto tam zajrzeć i zainspirować się przedstawionymi propozycjami.
Pomysłów jest wiele, od gier planszowych, poprzez działania artystyczne, po wspólne czytanie bajek. Oczywiście pomocne mogą się okazać również specjalne pasma dla dzieci w telewizji lub filmy dokumentalne na platformach vod. Z oglądaniem bajek warto jednak nie przesadzać.
Pedagodzy podpowiadają, że najlepszą zabawą będzie zabawa, w której uczestniczą także dorośli. Może to być wspólne rysowanie, lepienie z plasteliny, a także majsterkowanie czy robótki ręczne, np. szydełkowanie.
Autorzy blogów przypominają, że warto sięgnąć do starych, sprawdzonych gier i zabaw, które rodzice znają z własnego dzieciństwa. Co to może być? Ano na przykład nieśmiertelna ciuciubabka czy zabawa w chowanego. Sprawdzi się także gra w ciepło-zimno, a także budowanie wież z klocków.
Dzieci, zwłaszcza te młodsze, uwielbiają różnego rodzaju przebieranki. Zabawa w teatr będzie więc dla nich idealna.
Jak podkreślają psycholodzy, ten czas z konieczności spędzany w domu może być okazją do wspaniałych, wspólnych działań. Nieważne, co wybierzemy, ważne, abyśmy robili to razem z dzieckiem. Możemy czytać na głos książki, ale także wspólnie przygotowywać posiłki. Wspólne gotowanie to także nauka, o której nie możemy zapominać.
Starsze dzieci, w wieku szkolnym nie mają przecież wakacji, a uczyć się powinny w domach, korzystając z materiałów przesłanych przez nauczycieli. Warto więc usiąść z dzieckiem i pomóc mu w nauce, aby nie miało zbyt dużych zaległości.
Pamiętajmy, że jeśli nie jesteśmy poddani przez Sanepid obowiązkowej kwarantannie, możemy wyjść z dziećmi na spacer. Musimy się przewietrzyć, pooddychać świeżym powietrzem. Długie przebywanie w zamknięciu wszystkim szkodzi. Źle działa zarówno na układ nerwowy, jak i zmniejsza naszą odporność. Oczywiście nie idźmy z maluchami w te miejsca, w których mogą mieć kontakt z innymi dziećmi. Dobrym rozwiązaniem będzie spacer w bezpiecznej odległości od ludzi.