Specjalistyczny sprzęt sprowadzony przez wykonawcę budowy DK-91 pozwala układać masę bitumiczną nawierzchni mimo mroźnej aury.
Zimowa aura trwa w najlepsze. By nie utrudniła ona prac na budowie DK-91, konieczny był specjalistyczny sprzęt. Mowa o nagrzewnicy gazowej – urządzeniu wykorzystywanemu w drogownictwie zwłaszcza wtedy, gdy warunki atmosferyczne nie sprzyjają pracom (dlatego technologia ta powszechnie stosowana jest np. w Skandynawii).
Jak tłumaczy nadzorująca prace Karolina Nalepa, główna technolożka konsorcjum wykonawczego firm NDI, dzięki nagrzewnicy możliwe jest stworzenie na budowie sztucznych warunków w momencie, gdy trzeba dokończyć prace i uzyskać zgodne ze specyfikacją parametry.
Nagrzewnica gazowa ogrzewa podłoże, a za maszyną temperatura utrzymuje się na poziomie 70-80 stopni Celsjusza. Jednocześnie osuszana i nagrzewana jest powierzchnia ok. 40 m kw. Po wykonaniu pracy przez nagrzewnicę możliwe jest wykonanie skropienia i przystąpienie do układania mieszanki. Powstała w ten sposób nawierzchnia wykazuje analogiczne właściwości do tej układanej w warunkach naturalnych.
Aby potwierdzić prawidłowość wykonanych prac i parametrów ułożonej masy bitumicznej przeprowadza się wtórne badania. Moc przerobowa maszyny pozwala na przygotowanie ok. 7 tys. m kw powierzchni drogi dziennie.
Wykonawca prac deklaruje zakończenie zasadniczych robót z końcem roku, co pozwoli na powrót ruchu kołowego na nową al. Wojska Polskiego.
mat. UM Częstochowy