Bajkowa wręcz architektura, zabytkowe wnętrza, imponujący park… Jest co podziwiać! Nie dziwi więc, że zamek Moszna nieustannie przyciąga rzesze turystów.
Zamek w Mosznej od dawna fascynuje, a jego niespotykana architektura przyciąga co roku tłumy turystów. To, że naprawdę jest tu co zwiedzać, nie podlega żadnej dyskusji. Powierzchnia zamku wynosi 8 tys. m², kubatura zaś 65 tys. m³. Dla tych, którzy lubią liczby, dołożyć trzeba nieco fantazyjne 365 pomieszczeń i 99 wież.
Moszna jest perełką województwa opolskiego. To wieś położona w powiecie krapkowickim, w gminie Strzeleczki. Zlokalizowana jest w rozwidleniu lewych dopływów Odry, na dawnym szlaku komunikacyjnym łączącym Prudnik z Krapkowicami (czyli gdzieś ok. 35 km od Opola). Nazwa miejscowości pochodzi najprawdopodobniej od nazwiska Moschin, rodziny przybyłej do parafii Łącznik w XIV wieku.
Pełna legend historia, która wciąż fascynuje…
Miejsce to przywodzi na myśl wiele legend i tajemnic. Według opowieści w średniowieczu Moszna należała do Zakonu Templariuszy. W 1679 r. właścicielami Mosznej była rodzina von Skall. W 1723 r. -po śmierci Ursuli Marii von Skall, trafiła w ręce nadmarszałka dworu Fryderyka Wielkiego – Georga Wilhelma von Reisewitza (z tego okresu pochodzi pałac – środkowa część dzisiejszego zamku). W 1771 r. rodzina von Reisewitz straciła Moszną, majątek podczas licytacji kupił Heinrich Leopold von Seherr-Thoss.
Majątek nadal zmieniał właścicieli. Po pewnym czasie Mosznę sprzedano bowiem Heinrichowi von Erdmannsdorfowi. Ten zaś zbył ją w 1866 r. Hubertowi von Tiele-Winckler z Miechowic. To jego syn – Franz Hubert był pomysłodawcą i budowniczym zamku – wzniesionym po tym, gdy w 1896 r. częściowo spłonął barokowy pałac). Rok wcześniej Franz Hubert wstąpił w szeregi arystokracji, a wszystko to dzięki tytułowi hrabiowskiemu, nadanemu mu przez cesarza Wilhelma.
Co ciekawe w 1904 r., a później także w 1911 i 1912 r., hrabiego odwiedził władca Niemiec, przybywając na polowanie i to właśnie dla niego wybudowano skrzydło zachodnie.
Syn pomysłodawcy zamku – Claus-Peter nie przyniósł chluby Mosznej, bo w okresie międzywojennym przehulał część fortuny przodków. Umierając bezdzietny, usynowił swojego kuzyna, którego syn miał dziedziczyć majątek i tytuł hrabiowski. To jego rodzina mieszkała do końca wojny w zamku Moszna uchodząc do Niemiec przed nadchodzącą armią czerwoną.
Potem losy zamku były dosyć skomplikowane… W latach 1961-1972 w pałacu funkcjonowało Państwowe Sanatorium, potem mieścił się tu Wojewódzki Ośrodek Profilaktyczno- Sanatoryjny, przekształcony w latach 90. w Centrum Terapii Nerwic, które zakończyło działalność w 2013 r. Dziś, owszem też możemy wybrać się tam w celach leczniczych, ale tylko w ramach terapii „ucieczka od licznych trosk”. Moszna to bowiem miejsce, którym można się zachwycić tak mocno, by zapomnieć o problemach dnia codziennego.
Uroki Mosznej docenili także filmowcy. Realizowano tu m.in. zdjęcia do obrazu „Test pilota Prixa” zrealizowanego przez Marka Piestraka czy polskiego filmu grozy „Lubię nietoperze” w reżyserii Grzegorza Warchoła.
Zwiedzanie tradycyjne z przewodnikiem
Tradycyjne zwiedzanie z przewodnikiem możliwe jest codziennie (także w święta) od godz. 10 do 17 (ostatnie wejście). Zwiedzających czeka wyjątkową podróż po komnatach, w których na co dzień mieszkała jedna z najbogatszych rodzin tej części Europy. To okazja do tego, by zwiedzić poczekalnię dla gości, dawną salę lustrzaną, bibliotekę, galerię, pokój hrabiego oraz kaplicę. Za taką opcję należy zapłacić 15 zł (wstęp normalny) i 9 zł (wstęp ulgowy). Zwiedzenie trwa ok. 45-60 minut. Osoby zwiedzające zamek są również zobowiązane do wykupienia biletu wstępu na teren pałacowo-parkowy – od kwietnia do października kosztuje on 10 zł (normalny) i 6 zł (ulgowy).
Warto przyjechać choćby tylko dla parku!
Na wycieczkę do Mosznej warto wybrać się choćby tylko i wyłącznie dla imponującego parku przyzamkowego. To idealne miejsce do spacerów. Zachęcają do nich malownicze alejki, wzdłuż których królują nie tylko wiekowe drzewa, ale także kwitnące azalie (to na ich cześć wymyślono tradycyjne „Święto kwitnącej azalii”, podczas którego popularyzowana jest muzyka polskich i niemieckich kompozytorów) i różaneczniki (czyli rododendrony). Ciekawostką jest zaś to, że park ten… właściwie nie ma wytyczonych granic. Nagle przechodzi bowiem w łąki, pola i las.
Przed epidemią koronawirusa w ofercie było również zwiedzanie wież z przewodnikiem, aktualnie jednak jest ono niemożliwe. Gdy tylko wróci taka opcja, warto z niej skorzystać. Trasa zwiedzania obejmuje dwie największe zamkowe wieże. Z nich można dostrzec m.in. Górę Św. Anny oraz panoramę Gór Opawskich.
Warto dodać, że specjalny bilet ulgowy przysługuje po okazaniu Karty Dużej Rodziny lub Karty „Opolska Rodzina”. Wówczas cenny są następujące: wstęp na teren pałacowo-parkowy 25 zł, tradycyjne zwiedzanie zamku z przewodnikiem – 36 zł.
Po przerwie otwarto też kawiarnię i restaurację
Ciekawostką tutejszej oferty jest Komnata Tajemnic. Była ona pewnego rodzaju rozrywką zaprojektowaną przez hrabiego Franciszka Huberta Tiele-Wincklera w XIX wieku, dla jego licznie przybywających na zamek gości. Po wielu latach została ona przywrócona dla potomnych, na podstawie szczątkowych informacji odnalezionych w archiwach Zamku Mosznej i w ludowych legendach. Zabawa polega na przeszukaniu Komnaty pod kątem wskazówek, haseł, kodów, przedmiotów, które należy łączyć ze sobą w logiczną całość. Gra skierowana jest dla grup liczących od dwóch do pięciu osób (przewidziano ją dla dorosłych) i wymaga nie tylko współpracy, ale także analitycznego myślenia. W zamian dostarczać ma sporej dawki niezapomnianych emocji.
Zamek oferuje też zwiedzającym możliwość skorzystania z restauracji i kawiarni (otwarto je o kilku tygodniach spowodowanego epidemią zamknięcia). Kawiarnia zaprasza od godz. 10 do 18, a restauracja – od godz. 12 odo 20. Po przerwie wróciła także możliwość skorzystania z noclegów w zamkowych komnatach.
– Kierujemy specjalne zaproszenie dla wszystkich czytelników „Gazety Regionalnej”. Zapraszamy do odwiedzenia zamku, który skrywa w sobie jeszcze wiele tajemnic czekających na odkrycie. Park pełen kwitnących rododendronów dostarczy Państwu mnóstwo niezapomnianych wrażeń. Podczas zwiedzania poznają Państwo historię zamku, a spragnieni nie tylko wrażeń i wiedzy, będą mogli również skorzystać z usług restauracji i kawiarni – zaprasza do zwiedzania Moszna Zamek Sp. z o.o.
Wszelkie informacje (w tym cennik oraz menu restauracji i kawiarni) można znaleźć na stronie mosznazamek.pl