Wjechał na czerwonym świetle i potrącił pieszego na pasach. Do tragicznego wypadku doszło wczoraj wieczorem.
Zdarzenia miało miejsce w al. Kościuszki. W przechodzącego na pasach mężczyznę z dużym impetem uderzyło bmw, które wjechało na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Pieszy w bardzo ciężkim stanie, z poważnymi urazami głowy, przebywa w szpitalu.
– Policjanci z częstochowskiej drogówki wczoraj ok. godziny 19.10 otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło przy alei Kościuszki w Częstochowie – przekazała podkomisarz Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka policji w Częstochowie. – Ze wstępnych ustaleń policjantów którzy przybyli na miejsce wynikało, że kierujący bmw prawdopodobnie nie zastosował się do czerwonego światła i wjechał na skrzyżowanie doprowadzając do zderzenia z pieszym, który przechodził przez oznakowane przyjście dla pieszych. Kierowca bmw nie zatrzymał się i nie udzielił pomocy pieszemu. Zbiegł miejsca zdarzenia. Około 200 metrów dalej spowodował kolizję z audi. Uderzenia było tak silne, że audi wypadło z drogi i zatrzymało się na torowisku – dodaje rzeczniczka częstochowskiej policji.
Badanie wykonane na miejscu zdarzenia nie wykazało, aby 47-letni kierowca bmw był pod wpływem alkoholu czy środków odurzających, ale od mężczyzny pobrana została krew do dalszego badania. Częstochowianin miał zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
W wypadku ucierpiała też pasażerka bmw, która została przetransportowana do szpitala.
– Śledczy, pod nadzorem prokuratora będą teraz ustalali okoliczności zdarzenia – informuje podkomisarz Chyra-Giereś. – Kierowca, który spowodował wypadek trafił do policyjnego aresztu. Grozić mu może kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.