Wiosną w Częstochowie pojawią się kwietne antysmogowe łąki. W ich zakładaniu pomoże lokalny biznes. Jak informuje miasto, to jedna z inicjatyw mieszkańców, samorządu oraz lokalnego biznesu, działających wspólnie w zespole ,,Częstozielona”.
[post_gallery]
Nowy projekt ekologiczny „Częstozielona” będzie realizowany w mieście w ramach szerszerze programu samorządowego „Kierunek Przyjazna Częstochowa”. Jego celem jest rozówj terenów zielonych w mieście, a także takie ich planowanie, aby miały jak największe przełożenie na jakość powietrza, którym oddychają częstochowianie.
O założeniach nowego projektu i działającym zespole „Częstozielona” poinformowano podczas spotkania w Parku Staszica. Uczestniczyli w nim, oprócz prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka, członkowie zespołu Łukasz Kot i Katarzyna Woszczyna (Kanclerz Loży BCC); przedstawiciele darczyńców (firm): Wkręt Met – wiceprezydent firmy Joanna Klimas oraz Brembo: Aleksandra Suleja i Maria Psonka, a także Maciej Podyma z Fundacji Łąka.
Jednym z pierwszych działań, które będą od wiosny realizowane w Częstochowie jest tworzenie w różnych częściach miasta kwietnych łąk. Mają one nie tylko zdobić miasto, ale także pochłaniać szkodliwe zanieczyszczenia. Rozwiązanie takie stosuje już wiele miast w Polsce, np. Warszawa i Kraków.
W tworzenie kwietnych łąk zaangażuje się nie tylko lokalny samorząd, ale także firmy znajdujące się w mieście lub jego najbliższej okolicy, które zaoferowały pomoc finansową. Są wśród nich właśnie firmy Wkręt-Met oraz Brembo. Dzięki ich wsparciu kwietne łąki powstaną w pierwszej kolejności m.in. w Parku Staszica oraz w okolicy tężni solankowej na Promenadzie im. Czesława Niemena. W realizacji projektu pomoże również Fundacja Łąka, która ma już doświadczenie w podobnych programach.
O tym, jak ważne jest tworzenie miejskich łąk opowiadał w trakcie spotkania w częstochowskim parku im. S. Staszica Maciej Podyma z Fundacji Łąka.
–W samej Polsce kosimy łącznie 750 tysięcy hektarów trawników – wyliczał. – To obszar całej aglomeracji warszawskiej razy… 18. Wydajemy w skali kraju ok. 2 miliardy złotych na koszenie. Około 75 milionów litrów paliwa jest spalanych przez silniki kosiarek i podkaszarek. Chcemy to zmienić. Tereny, które są koszone kilka czy kilkanaście razy w roku, chcemy zamieniać w łąki kwietne. Kwiaty to przecież pokarm dla zapylaczy – korzystają z nich pszczoły, motyle, ćmy. Możemy z nich korzystać też jako narzędzie do edukacji. Miasta stają się miejscem, gdzie wciąż możemy uratować przyrodę. Nawet jeden metr kwadratowy ma znaczenie – dodał.
Nad realizacją proekologicznego zadania będzie czuwać zespół „Częstozielona”, składający się zarówno z osób pracujących w administracji samorządowej, jak i przedstawicieli różnych miejskich środowisk, które interesują kwestie związane z ekologią. Ma on nie tylko pomagać władzom miasta, ale także zachęcać do proekologicznych działań mieszkańców Częstochowy.
(fot. IBS)