fbpx

W Teatrze im. Mickiewicza trwają przygotowania do premiery „Strefy zero”

11 września, w 20. rocznicę zamachów na World Trade Center, częstochowski teatr zaprasza na pierwszą w tym sezonie premierę. To „Strefa zero” w reżyserii André Hübnera-Ochodlo.

W Teatrze im. Mickiewicza trwają ostatnie przygotowania do sobotniej premiery. „Strefa zero”, której autorem jest Neil LaBute, jest dwunastym już spektaklem, który na częstochowskiej scenie stworzył André Hübner-Ochodlo i pierwszą nowością sezonu 2021/2022. Termin wydarzenia nie jest przypadkowy, tego dnia obchodzona będzie 20. rocznica zamachów na World Trade Center – wydarzeń, które tragicznie zapisały się w historii świata.

„Neil LaBute podkłada bohaterom lustro przed twarz. Stawia ich pod murem i każe zajrzeć w głąb siebie. Nie jest to konfrontacja bezbolesna, bo dotyczy takich obszarów życia jak: miłość, odwaga i odpowiedzialność” – czytamy o „Strefie zero”.

W Teatrze im. Mickiewicza trwają przygotowania do premiery "Strefy zero" 2
„Strefa Zero” (fot. Piotr Dłubak/Teatr im. Mickiewicza)

Spektakl rozgrywa się w Nowym Jorku, niecałą dobę po ataku terrorystycznym na WTC. Apokaliptyczne wydarzenie staje się tłem opowieści o intymnej i skomplikowanej relacji łączącej Abby i Bena. Jak podkreślał sam autor: „Nie jest to sztuka o terroryzmie i polityce, a bardziej o wojnie, którą prowadzimy z tymi, których podobno kochamy”.

Aby zacząć życie od nowa…

-Abby ma czterdzieści kilka lat, pracuje w korporacji, jest szefową Bena. On jest od niej kilkanaście lat młodszy, ma żonę i dwie córki. Łączy ich trwający od kilku lat romans. Cudem ocalali z zamachu, ominęli przeznaczenie, bo tego dnia nie poszli do pracy, tylko spotykali się w mieszkaniu Abby na Manhattanie. Z jej apartamentu obserwują gruzowisko, unoszący się pył, ludzi miotających się w poszukiwaniu swoich bliskich. W chwili, kiedy świat się zatrzymał, próbują zrobić wszystko, aby dojść do ładu ze swoim życiem: robią rachunek sumienia, rozkładają swój romans na czynniki pierwsze. W pełnych emocji rozmowach padają pytania o uczucia i granice poświęcenia. Kiedy prywatna wojna przybiera na sile, a najprostsze rozwiązania po raz kolejny nie przynoszą żadnych efektów, jeden z bohaterów poddaje myśl, aby wykorzystać zamach na WTC i upozorować własną śmierć, tylko po to… aby zacząć życie od nowa – napisano w zapowiedzi premiery.

W Teatrze im. Mickiewicza trwają przygotowania do premiery "Strefy zero" 3
„Strefa Zero” (fot. Piotr Dłubak/Teatr im. Mickiewicza)

Na scenie występują Teresa Dzielska oraz Adam Machalica. Za scenografię odpowiadają André Hübner-Ochodlo i Stanisław Kulczyk, a za muzykę – Adam Żuchowski. Szczegóły dotyczące realizacji spektaklu, twórcy zdradzą z pewnością podczas konferencji prasowej, którą zapowiedziano w teatrze na 8 września.

Kiedy będzie można zobaczyć spektakl?

Premierowy spektakl będzie grany o godz. 19. Dzień wcześniej, to jest 10 września, odbędzie się pokaz przedpremierowy, a dzień później – popremierowy (oba będą grane o tej samej godzinie). Na wtorek, 14 września, na godz. 18 zaplanowano tzw. premierę nauczycielską. „Strefę zero” będzie można obejrzeć również 15 września o godz. 18. Bilety można kupić w kasie przy ul. Kilińskiego 15 oraz za pośrednictwem strony www.teatr-mickiewicza.pl. Te na premierę kosztują 40 zł, a na pozostałe spektakle od 25 do 35 zł.

W kolejnym miesiącu premierowy tytuł prezentowany będzie 9, 10, 11 i 13 października. Spektakl przeznaczony jest wyłącznie dla widzów dorosłych.

Zuzanna Suliga