fbpx

W salonach samochodowych trwają wyprzedaże rocznika

 

Wyprzedaże rocznika w salonach samochodowych tradycyjnie trwają od stycznia do marca. Obecnie ten okres się wydłużył i czasem salon ogłasza wyprzedaż już w listopadzie, która potrafi trwać do roku następnego. Jak co roku o tej porze importerzy i dilerzy intensyfikują kampanie reklamowe dotyczące samochodów z „poprzedniego” rocznika. Rabaty sięgają nawet 50 tys. zł. 

Reklamy w radiu, prasie i telewizji, nierzadko odbywają się z udziałem znanych postaci świata show biznesu. Salony samochodowe prowadzą kampanię reklamowe we wszystkich możliwych mediach, a wszystko po to by uświadomić klientów o swoich działaniach związanych z wyprzedażami roczników. Te sytuacje mają swój czas. Dla dilerów, w zasadzie to ostatnia chwila na to, żeby wyprzedać samochody z poprzedniego rocznika. Sprzedawcy i importerzy chcą przekonać nas, że ta okazja już może się nie zdarzyć.

Tak zwane wyprzedaże rocznika to specyficzny element naszego rynku motoryzacyjnego. Specyficzny z jednego prostego powodu – otóż jednym z głównych czynników kształtujących wartość w miarę młodego samochodu używanego jest rok jego produkcji. Co oczywiste, im starsze auto, tym mniej warte, a zatem jego właściciel mniej zarobi na ewentualnej odsprzedaży. Tymczasem np. w Niemczech – na największym europejskim rynku motoryzacyjnym – wartość samochodu używanego oblicza się nie na podstawie daty jego produkcji, lecz pierwszej rejestracji. To oznacza, że jeśli dany egzemplarz nie sprzeda się w danym roku kalendarzowym, to i tak stojąc długo na placu, nie straci przesadnie dużo.

W Polsce jednak ten system nie działa, dlatego też na wyprzedażach mamy obniżone ceny samochodów. Niejednokrotnie warto pochylić się nad jego zakupem właśnie w tym czasie.

Rabaty proponowane przez salony potrafią być naprawdę wysokie – z reguły tym wyższe, im droższy jest dany samochód. Klient oszczędza zatem sporą sumę pieniędzy. Przymierzając się do zakupu samochodu wyprzedażowego warto próbować wynegocjować np. dodatkowe wyposażenie w cenie, pakiet ubezpieczeń lub. Tzw. pakiet serwisowy. Praktyka pokazuje, że sprzedawcy bywają wówczas bardziej skłonni do negocjacji.

Wyprzedaży nie należy unikać. Osoba prywatna, kupująca samochód dla siebie na co najmniej 6-8 lat, będzie zadowolona z zakupu.

Kupno samochodu na wyprzedaży to też kilka innych specyficznych aspektów. Zyskać można przede wszystkim na wyposażeniu. Można trafić na bogato wyposażone wnętrze, nowe technologie, czy wersje pojazdu, które dopiero co poddane były liftingowi bez zbędnego ryzyka.

Poza wyprzedażowymi plusami są też minusy. Ograniczony wybór wersji silnikowych, kolorów nadwozia i tapicerki. Czasem są to tak nietypowe specyfikacje (np. zamówione „pod klienta”, ale ostatecznie nieodebrane), że nawet mimo atrakcyjnej ceny samochód nie znalazł kupca. W przypadku niektórych firm nie ma też żadnych „odgórnych” programów rabatowych, więc amatorzy promocji muszą na własną rękę dzwonić do dilerów i szukać dobrej oferty w całym kraju.

Zakup samochodu w ramach wyprzedaży rocznika nie ma żadnego wpływu na długość gwarancji, bo ta zawsze liczy się od daty pierwszej rejestracji.

(red.)