Około 50 osób pojawiło się dzisiaj na Placu Biegańskiego w rocznicę wyroku Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem mgr Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji. Większość z nich przychodzi na te manifestacje od roku regularnie. Dzisiejszą pikietę zorganizował Strajk Kobiet w Częstochowie.
Chociaż frekwencja na manifestacji nie była duża, jej uczestnicy podkreślali, że sprzeciw ma sens.
Kobiety zapowiedziały, że nie zamierzają się poddać. Deklarowały, że ten rok zwiększył ich samoświadomość, a także utwierdził w tym, że mogą i muszą mówić o swoich prawach.
Większość z uczestników dzisiejszej manifestacji chce manifestować dalej, bo, jak mówili, sytuacja jest nie tylko się nie poprawiła, a wręcz jest coraz gorzej.
Na manifestacji był obecny poseł SLD Zdzisław Wolski
Powiedział, że lewica zawsze była po stronie kobiety i będzie nadal, że lewica robi, co może, aby pomóc kobietom.