Ustroń jest miastem położonym na południu Polski, tuż u stóp Beskidu Śląskiego. Jest to miasto głównie turystyczne, z czego bardzo duża liczba osób odwiedzających Ustroń przyjeżdża tutaj w celach rehabilitacyjnych i leczenia uzdrowiskowego. Dlaczego? W XVIII wieku odkryto na terenie miasta rudy żelaza, co spowodowało otwarcie huty, a dalszy rozwój ukierunkowany był na przemysł. Podczas przetapiania rud żelaza powstawał produkt uboczny- żużel wielkopiecowy- w XIX w. odkryto lecznicze właściwości wody, która była nim ogrzewana. To i sprzyjający klimat spowodowały, że od tego czasu Ustroń stał się uzdrowiskiem.
Wiele osób kojarzy jednak Ustroń z górami, w tym, chyba najpopularniejszą- Czantorią, która oferuje turystom całoroczne atrakcje. Zimą oczywiście służy za krzesełkowy wyciąg narciarski, zaś latem jako widokowa kolej linowa, gdzie przy górnej stacji można podziwiać przepiękne panoramy okolicznych miast i leżącej na przeciw Równicy, a przy dobrej widoczności widoki te są naprawdę zapierające dech w piersiach. Dla osób poszukujących adrenaliny znajduje się tam tor saneczkowy o długości 700 m, dla tych chcących aktywnie spędzić czas od szczytu góry dzieli ich około 40 minutowy spacer, gdzie znajduje się wieża widokowa. Dla osób ciekawych natury znajduje się tam Sokolarnia, oferująca zwiedzanie, prelekcje oraz pokazy lotów ptaków. Warto wybrać się także na Równicę, a można zrobić to pieszo lub samochodem. Na szczycie znajduje się kilka restauracji, gdzie podczas posiłku możemy podziwiać równie piękne widoki. Mieści się tutaj całoroczny tor saneczkowy, kino sferyczne czy tor, gdzie możemy spróbować swych sił jazdą na quadzie.
Dla chcących spędzić więcej czasu z przyrodą ciekawym punktem jest Park Leśnych Niespodzianek, gdzie odbywają się pokazy lotów ptaków, ale zwiedzający mają także możliwość z bliska podziwiać, zwierzęta z gatunku jeleniowatych, żbiki, muflony, dziki, żubry. Jest to ciekawy punkt edukacyjny dla dzieci, zwłaszcza, że wiele z przebywających tam zwierząt można karmić i głaskać.
Dla osób preferujących płaskie tereny, Ustroń oferuje malowniczą trasę pieszo- rowerową ciągnącą się wzdłuż rzeki Wisły wraz z otaczającymi ją parkami, gdzie w jednym z nich znajduje się amfiteatr z widownią wyposażoną w 2500 miejsc siedzących. Idąc w głąb centrum docieramy do małego, klimatycznego rynku, na którym często organizowane są koncerty czy jarmarki.
Jak już wspomnieliśmy wcześniej, Ustroń jest miejscowością uzdrowiskową. Nie trzeba przebywać w specjalnie przeznaczonym do tego celu ośrodku, by móc na własnej skórze przetestować lecznicze właściwości wody. Na zboczu góry Równica, pomiędzy charakterystycznymi budynkami w kształcie piramid, które są hotelami oraz sanatoriami znajduje się pijalnia wód, wodę do czerpie się ze źródła Zygmunt, które leży bezpośrednio pod pijalnią. Przed budynkiem znajduje się również fontanna z solanką, a pełni ona funkcję tężni. Nieopodal znajduje się budynek Uzdrowisko Ustroń, gdzie goście z zewnątrz mogą w wyznaczonych do tego godzinach skorzystać ze świeżo odnowionego basenu solankowego i zrelaksować się w solankowych jacuzzi. Jak już wspomnieliśmy, nawet goście z zewnątrz mogą skorzystać z dobrodziejstw solanek, jednak to nie wszystko. Prócz całych pakietów pobytowych Uzdrowisko Ustroń proponuje również pojedyncze zabiegi rehabilitacyjne, zajęcia fitness oraz SPA. Od niedawna można nabyć tutaj ciekawą i dosyć nietypową pamiątkę- czyli pelokosmetyki, specjalna linia kosmetyków uzdrowiska, zawierająca solankę i borowinę.
Ustroń sprzyja całorocznym pobytom – zimą przybywają tutaj narciarze by móc aktywnie spędzić czas na ośnieżonych i znakomicie przygotowanych stokach narciarskich, latem spotkać tutaj możemy osoby, które wybierają ten kierunek, aby maszerować górskimi szlakami bądź takie, które w spokoju wielu parków relaksują się i czerpią korzyść ze sprzyjającego klimatu. Zaś jesień i wiosna jest to czas głównie kuracjuszy. Myślę, że w Ustroniu każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie- a miasto przede wszystkim warto odwiedzić aby choć na chwilę odpocząć od miejskiego zgiełku i klimatu.
Diana Sobola