Raków Częstochowa zagra w niedzielę w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą Poznań. Trener Warty Dawid Szulczek wierzy w dobry wynik swojego zespołu…
Raków Częstochowa w niedzielę powraca do rozgrywek w PKO BP Ekstraklasie. W pierwszym meczu 2024 roku zmierzy się z Wartą Poznań. Dwa ostatnie mecze tych zespołów kończyły się remisami. W Grodzisku Wielkopolskim w poprzednim sezonie był remis 1:1, w sierpniu w Częstochowie remis 2:2.
– Na odprawach oglądaliśmy mecze Rakowa zarówno z końca rundy jesiennej jak i mecze sparingowe – mówi trener Warty Dawid Szulczek. – Na pewno mocno patrzyliśmy na sparing z Dnipro, bo oni grali systemem na trzech stoperów, a większość meczu to naprawdę na pięciu, bo ci wahadłowi grali nisko. I tam Raków zrobił dużo dobrych rzeczy z ich perspektywy, dużo groźnych więc to jest taki sparing, który da nam dużo odpowiedzi, czego musimy spodziewać się w tym meczu. Natomiast wydaje mi się że grając u siebie po dwóch ostatnich remisach z Rakowem też możemy być trochę bardziej odważną drużyną. Do tego meczu możemy przystępować z taką dobrą energią. Nie tak jak było to często, że rozpoczynaliśmy rundę z z takim nastawieniem, aby zneutralizować przeciwnika, tylko abyśmy też coś od siebie mogli do tego meczu dodać i narzucić.
AK, fot: AK
Partnerami relacji sportowych są:
DMK Invest materiały budowlane (www.dmkinvest.pl)
Targi budowlane wyposażenia wnętrz i nieruchomości