Od wczoraj strażacy usiłują ugasić płonący w okolicach miejscowości Teodorów w powiecie częstochowskim las. Z powodu suszy ogień trudniej opanować, a dodatkowo istnieje ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się żywiołu.
Ogień zauważono wczoraj około godziny 18. Na miejsce przyjechało blisko stu strażaków zarówno ze straży ochotniczej, jak i państwowej. Rozprzestrzenianie się pożaru strażacy opanowali około godziny 21, ale dzisiaj wciąż trwa godaszanie płonącego lasu. Niestety sytuacja nadal jest niebezpieczna, gdyż z powodu ogromnej suszy nawet niewielki podmuch wiatru może przenieść płomienie na kolejne hektary.
- Działania cały czas trwają i staramy się, aby pożar nie rozprzestrzeniał się — poinformował nas kapitan Marcin Pudło z PSP w Częstochowie. – Obecnie ogień mamy na około 15 hektarach lasu. Sytuacja jednak jest dynamiczna. O tym, ile dokładnie spłonęło lasu będzie wiedzieć dopiero po całkowitym opanowaniu sytuacji, a do tego jeszcze daleko.
Z żywiołem walczy obecnie około 50 strażaków. Na miejscu jest 13 zastępów straży pożarnej.