W piątkowym meczu 2. ligi piłkarze Skry Częstochowa rozegrali bardzo dobry mecz i pokonali wysoko Wisłę Puławy 4:1. Częstochowianie odnieśli 5 zwycięstwo w sezonie…
Przed meczem sąsiadów z tabeli można było spodziewać się wyrównanego spotkanie. Tak jednak nie było. Częstochowianie rozegrali bardzo dobre spotkanie. Już przed przerwą prowadzili 3:0 i rozstrzygnęli losy meczów.
Skra rozegrała wyśmienite 10 ostatnie minut pierwszej połowy. W 37. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie 1:0 po golu Piotra Noconia. Dwie minuty później na 2:0 podwyższył Przemysław Sajdak. Tuż przed przerwą trzeciego gola zdobył Olivier Wypart.
W drugiej części spotkania gospodarze już nie byli aż tak skuteczni, ale na 4:0 w 75. minucie swojego drugiego gola strzelił Sajdak. Działacze Skry liczyli na piątą bramkę i to, że gospodarze spławią Wisłę Wartą… Honorowe trafienie zaliczyli jednak goście, którzy wykorzystali grę w przewadze jednego zawodnika i zmniejszyli straty na 1:4.
Po meczu piłkarze Skry mogli cieszyć się z 5 wygranej w sezonie…
MR-K, fot: Natanael BREWCZYŃSKI (Skra Częstochowa)
Skra Częstochowa – Wisła Puławy 4:1 (3:0)
Bramki: 1:0 Nocoń (37.), 2:0 Sajdak (39.), 3:0 Wypart (45.), 4:0 Sajdak (75.), 4:1 Retlewski (88.)
Skra: Szymkowiak – O. Kucharczyk, Bartosiak (76. Mesjasz), Wypart, Kubik (71. Wojciechowski), Kołodziejczyk (53. Ciućka), Łabojko, Winciersz, Nocoń (71. Niedbała), Sajdak, Wojtyra (53. Grzelka).