W listopadzie mija 20 lat od pojawienia się na dużym ekranie pierwszej części przygód małego czarodzieja.
Seria ośmiu filmów o Harrym Potterze trwała od 2001 do 2011 roku. Zyskała fanów na całym świecie. Każdy z nich chciałby znaleźć się w tym magicznym świecie choćby na chwile.
Cykl stanowi adaptację serii siedmiu powieści pod tym samym tytułem autorstwa brytyjskiej pisarki J.K. Rowling (siódma książka została zekranizowana w dwóch częściach). Fabuła wszystkich części osadzona jest w świecie magii, a jego głównymi bohaterami są nastoletni uczniowie Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie Harry Potter, Ron Weasley i Hermiona Granger. Najważniejszym wątkiem całej serii jest walka społeczności czarodziejskiej z czarnoksiężnikiem Lordem Voldemortem.
Odtwórcami głównych ról jest Daniel Radcliffe jako Harry Potter, Emma Watson jako Hermiona Granger oraz Rupert Grint jako Ron Weasley.
Filmów tej serii jest aż 8 ostatnia część została podzielona na dwa party. A tytuły są następujące:
Harry Potter i Kamień Filozoficzny premiera 4 listopada 2001 r., a w Polsce 18 stycznia 2002 r.
Harry Potter i Komnata Tajemnic premiera 3 listopada 2002 r., a w Polsce 1 stycznia 2003 r.
Harry Potter i więzień Azkabanu premiera 23 maja 2004 r., a w Polsce 4 czerwca 2004 r.
Harry Potter i Czara Ognia premiera 6 listopada 2005 r., a w Polsce 25 listopada 2005 r.
Harry Potter i Zakon Feniksa premiera 28 czerwca 2007 r., a w Polsce 27 lipca 2007 r.
Harry Potter i Książe Półkrwi premiera 6 lipca 2009 r., a w Polsce 24 lipca 2009 r.
Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I premiera 11 listopada 2011 r., a w Polsce 19 listopada 2010 r.
Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II premiera 7 lipca 2011 r., a w Polsce 15 lipca 2011 r.
Wszystkie filmy wyprodukowało studio Warner Bros. Pictures wraz z Heyday Films, a ich głównym producentem był David Heyman.
Na początku plan zakładał nakręcenie siedmiu filmów, po jednym na podstawie każdej z powieści pisarki. W czasie przygotowań do ekranizacji czwartego tomu Harry’ego Pottera i Czary Ognia, studio Warner Bros, rozważało adaptację w dwóch częściach z powodu znacznie większej objętości powieści w porównaniu do poprzednich części. Pomysł jednak nie został zrealizowany, ale powrócił przy ostatniej książce, czyli Harrym Potterze i Insygniach śmierci. W marcu 2008 roku studio Warner Bros ogłosiło, iż zostanie ona zekranizowania w dwóch filmach, gdyż nie było możliwości zawarcia całej fabuły powieści w jednej części. Rowling przystała na ten pomysł.
Wszystkie scenariusze, które powstawały do filmu, były konsultowane z Rowling, której scenarzysta obiecał całkowitą wierność pierwowzorowi literackiemu. Autorka pomagała mu w opisywaniu świata magii, zdradzając zastosowania smoczej krwi podczas pracy nad pierwszym filmem. Wszystkie sugestie, które dała autorka były powodem, że pierwszych sześć scenariuszy powstało w czasie, kiedy jeszcze nie wszystkie książki z cyklu były opublikowane. Scenarzysta wyznał, iż dzięki temu że poznał cały cykl, napisanie scenariuszy do adaptacji ostatniej książki było prostsze niż w przypadku poprzednich części.
Pierwsze dwa scenariusze stanowiły wierne adaptacje powieści. Od trzeciej części filmu, Harry’ego Pottera i więźnia Azkabanu, scenarzyści powprowadzali więcej zmian w stosunku do literackich pierwowzorów, gdzie było to najbardziej widoczne w czwartej części, Harrym Potterze i Czarze Ognia. Spowodowane było to przede wszystkim coraz większą objętością książek Rowling, których wierne przedstawienie w filmach było niestety niemożliwe z powodów ograniczeń czasowych. Ze scenariuszy niestety zostały pominięte niektóre wątki, takie jak prowadzenie przez Hermionę Stowarzyszenia W.E.S.Z., a także postacie, takie jak Ludo Bagman czy Irytek. W Harrym Potterze i Księciu Półkrwi, o wiele zmniejszono liczbę wspomnień z życia Voldemorta. Największą różnicą było to iż w filmie pojawiły się sceny, których nie było w książkach. Jedną z nich było spalenie Nory w 6 części, które miało na celu dodanie akcji w środku filmu i przełamanie wesołej atmosfery.
Zdjęcia do wszystkich części Harrego Pottera odbywały się na terenie Wielkiej Brytanii. Odbywały się przede wszystkim w kompleksie Leavesden Studios w miejscowości Leavesden, która położna jest 32 kilometry od Londynu. Na początku wytwórnia Warner Bros myślała by kręcić sceny w kompleksie Pinewood Studios, ale ostatecznie wybrano Leavesden Studios, gdyż tutaj była większa powierzchnia, dzięki czemu zostały zmieszczone liczne plany, które zostały wybudowane na potrzeby zdjęć i stały tam przez następne lata. Nieburzenie ich było wymuszone faktem, iż filmy powstawały równolegle z powieściami, dzięki czemu w przyszłości mogła zajść potrzeba ponownego skorzystania z wcześniejszych scenografii. Po zakończeniu zdjęć zespół planów zdjęciowych został przekształcony w publiczną atrakcję pod tytułem Warner Bros. Studio Tour London – The Making of Harry Potter. Otwarcie jej odbyło się 31 marca 2012 roku.
Na początku filmy kręcone były w Leavesden Studios oraz w istniejącym na terenie Wielkiej Brytanii lokalizacjach. Z biegiem czasu coraz więcej planów powstawało w studiu albo było generowane komputerowo, z przyczyn finansowych oraz większej wygody pracy. Sala przepowiedni w piątej części, była pierwszym planem, która stworzona w pełni komputerowo. Łącznie w Leavesden Studios powstało na potrzeby Harry’ego Pottera 588 planów.
Tryb zdjęć musiał być dostosowany do młodego wieku głównych bohaterów. Kręcili oni przez maksimum cztery i pół godziny dziennie, a trzy godziny musieli spędzać na lekcjach, które zorganizowano w zbudowanych salach w Leavesden Studios. Musieli oni dodatkowo odbywać minimum piętnastominutowe przerwy w każdej kolejnej godzinie. To spowodowało wydłużenie zdjęć. Wytwórnia jednak starała się kręcić filmy na tyle szybko, by wiek aktorów zgadzał się z wiekiem postaci, w które się wcielali. Reżyser przyznał, iż właśnie w związku z tempem zdjęć niektóre elementy, przede wszystkim te z udziałem efektów specjalnych, nie zostały wykonane z należytą dokładnością. Z doświadczenia w związku z kręceniem pierwszej części, przy produkcji drugiej części, w pierwszej kolejności postanowił nakręcić sceny wymagające wielu efektów specjalnych, by zajmująca się nimi ekipa miała wystarczająco dużo czasu na pracę.
K KIK