Rząd luzuje część obostrzeń w czasie ferii zimowych. Zapowiada także powrót do szkoły najmłodszych uczniów, jeśli liczba zachorowań nie będzie wzrastać.
Od jutra dzieci i młodzież do lat 16 mogą w ciąg dnia przemieszczać się bez opieki dorosłego.
–Na Rządowym Centrum Zarządzania Kryzysowego dokonaliśmy przeglądu obostrzeń, które stosujemy – powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. – Proponujemy ich złagodzenie. Chcemy dopuścić możliwość przebywania dzieci na wolnym powietrzu, bez konieczności nadzoru opiekuna.
Dzisiaj ma być wydane odpowiednie rozporządzenie w tej sprawie. Od wtorku dzieci i młodzież do lat 16 w godzinach 8-16 nie będą musieli być pod opieką osoby dorosłej, gdy zechcą wyjść z domu.
Minister Niedzielski zaznaczył jednak, że nadal musimy zachowywać ostrożność.
–Jesteśmy znowu w takim można powiedzieć krytycznym okresie, który zdecyduje o tym, czy po 17 stycznia będziemy mogli dokonać takiego kroku, który będzie szedł w kierunku poluzowania lub, jeśli sytuacja się pogorszy, nawet przewidywany jest ewentualny wariant obostrzeń – stwierdził na konferencji prasowej.
Pytany o to, czy dzieci z klas najmłodszych szkół podstawowych wrócą po feriach do szkoły, w wywiadzie dla stacji RMF FM, Adam Niedzielski stwierdził, że decyzja w tej sprawie zapadnie najwcześniej za tydzień i będzie uzależniona od liczby zakażeń.
– Musimy popatrzeć, jaki jest efekt świąt i efekt sylwestra pod kątem zakażeń – powiedział w wywiadzie radiowym. – Jeżeli liczba zakażeń utrzyma się na poziomie 10 tysięcy, to pewnie dzieci z klas 1-3 wrócą do szkoły.
(fot. Twitter MZ)