W drugiej kolejce PKO BP Ekstraklasy piłkarze Rakowa przegrali w niedzielny wieczór w Białymstoku z Jagiellonią 0:3. Częstochowianie zagrali w nowym ustawieniu, bo już w czwartek grają pierwszy mecz III rundy eliminacji Pucharu Konferencji z Rubinem Kazań.
Piłkarze Rakowa w poprzedni weekend rozpoczęli nowy sezon w PKO BP Ekstraklasie od zwycięstwa w Gliwicach z Piastem 3:2. Dlatego kibice szykowali się też na korzystny wynik w Białymstoku. Raków w czwartek grał z litewskim FK Suduva Marijampole w II rundzie eliminacji. Częstochowianie wyeliminowali Litwinów i już w czwartek podejmować będą rosyjski Rubin Kazań. Dlatego nie powinny też dziwić zmiany w kadrze Rakowa w meczu w Białymstoku.
Trener Rakowa Marek Papszun, dla którego był to 200 mecz w Rakowie, w podstawowym składzie wystawił aż trzech nowych zawodników. Od 1. minuty zagrali Jordan Courtney-Perkins, Dominik Wydra i Alexandre Guedes. Od początku spotkania zagrał też Iwo Kaczmarski…
Przez pierwsze pół godziny spotkanie było wyrównane. Piłkarze Rakowa pogubili się w 35. minucie i Taras Romanczuk strzelił pierwszego gola. Trzy minuty później Jagiellonia prowadziła już 2:0, a na listę strzelców wpisał się Jesus Imaz.
Po zmianie stron długo utrzymywał się wynik 2:0. Gospodarze w 87. minucie zadali trzeci celny cios i podwyższyli wynik na 3:0. Drugiego swojego gola w meczu zdobył Romanczuk.
Raków już w czwartek rozegra pierwszy mecz III rundy eliminacji Pucharu Konferencji z rosyjskim Rubinem Kazań. Trwa sprzedaż biletów na to spotkania.
Raków po 2 kolejkach ma 3 punkty i zajmuje 10. pozycję. Liderem jest Wisła Kraków (4 punkty).
Jagiellonia Białystok – Raków Częstochowa 3:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Romanczuk (35.), 2:0 Imaz (38.), 3:0 Romanczuk (87.)
Raków: Kovacević – Arsenić, Courtney-Perkins, Wydra, Kaczmarski (70. Poletanović), Papanikolaou, Długosz (46. Wdowiak), Udovicić (70. Kun), Guedes, Musiolik (56. Szelągowski), Arak (46. Cebula).
Foto: Gazeta Regionalna/AK