Podczas ostatniej Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta Częstochowy, radni wyrazili sprzeciw wobec hodowli larw muchy czarnej w dzielnicy Gnaszyn – Kawodrza.
11 marca 2021 roku w czwartek odbyła się Nadzwyczajna Sesja Rady Miasta, na której podjęty został m.in. temat hodowli larwy muchy czarnej (afrykańskiej) w dzielnicy Gnaszyn – Kawodrza. Duży wpływ na przebieg obrad miał szum medialny i protest mieszkańców przy budynku Urzędu Miasta tuż przed Nadzwyczajną Sesją.
Protest mieszkańców Gnaszyna, Kawodrzy i Stradomia poparli radni, wyrażając swój sprzeciw wobec inwestycji planowanej przez firmę Gren Fox, która zamierza na wyznaczonym terenie 11 działek zawartych m.in. pomiędzy ulicami: Główną, Tatrzańską i Warowną składować odpady z ubojni z wykorzystaniem larwy muchy afrykańskiej. Podczas sesji radni jednogłośnie przyjęli projekt uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w dzielnicy Gnaszyn – Kawodrza, aby uniemożliwić realizację tej inwestycji.
Dla szybkiego przypomnienia sprawy: do Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa UM Częstochowy wpłynął wniosek dotyczący wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na „…montażu instalacji związanej z przetwarzaniem odpadów innych niż niebezpieczne, mogącej przyjmować odpady w ilości mniejszej niż 10 ton na dobę, hodowli larw muchy czarnej, montażu instalacji do przetwórstwa produktów pochodzenia zwierzęcego”. Działalność ma być zlokalizowana przy ulicy Głównej 188 (na terenie działki o numerze ewidencyjnym 1/19 obręb 432 – Kawodrza Dolna).
Jak informuje Beata Białek, wiceprzewodnicząca Rady Dzielnicy Gnaszyn- Kawodrza, do Urzędu Miasta Częstochowy została złożona petycja, pod którą podpisało się 1300 osób. Do protestu przyłączyli się radni, którzy wysłali również pismo do rządowych instytucji opiniujących.
Mieszkańcy zainteresowanych dzielnic są przeciwni tej hodowli, bo obawiają się odoru, jaki może się wytwarzać przez składowanie odpadów odzwierzęcych. Według nich lokalizacja takiej inwestycji w bezpośrednim sąsiedztwie domów mieszkalnych to jakaś pomyłka.
Obecnie spółka, która zamierza podjąć inwestycję na wyznaczonym terenie, zwróciła się na razie tylko o środowiskowe uwarunkowania dla tejże inwestycji. W odpowiedzi z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach będzie stworzony pełny raport oddziaływania na środowisko z rozpisaniem na to, jaki będzie wpływ na atmosferę, w tym na uciążliwości odorowe i jakie zabezpieczenia ewentualnie chciałby wykorzystać potencjalny inwestor.
Zanim jednak sprawa się rozwiąże, konflikt ciągle narasta. W związku z pojawiającymi się doniesienia dotyczącymi prowadzonej już eksperymentalnej hodowli larw muchy czarnej przy ul. Głównej miasto zapowiedziało przeprowadzenie kontroli. O sprawie ma zostać poinformowana policja, sanepid i nadzór budowlany.